Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć 18-letniej Dominiki. Sąd: to była urojona obrona konieczna

Marcin Radzimowski
Sąd apelacyjny uznał, że oskarżony nie dopuścił się zabójstwa w czasie imprezy sylwestrowej, lecz spowodował śmierć 18-latki, działając w urojonej obronie koniecznej. Wyrok jest już prawomocny
Sąd apelacyjny uznał, że oskarżony nie dopuścił się zabójstwa w czasie imprezy sylwestrowej, lecz spowodował śmierć 18-latki, działając w urojonej obronie koniecznej. Wyrok jest już prawomocny Marcin Radzimowski
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie z 15 na 10 lat więzienia obniżył karę dla oskarżonego o morderstwo 18-letniej Dominiki w czasie sylwestrowej prywatki w Stanach. Uznał, że to nie było zabójstwo.

24-letni Andrzej U. ze Stalowej Woli nie zamordował 18-letniej Dominiki ze Stanów (powiat stalowowolski) w czasie sylwestrowej prywatki, choć - niewątpliwie - spowodował jej śmierć. Tak uznał wczoraj Sąd Apelacyjny w Rzeszowie.

- Sąd zmienił kwalifikację prawną najpoważniejszego czynu, jaki prokuratura zarzucała oskarżonemu. W efekcie obniżył zarówno karę jednostkową, jak i karę łączną - mówi sędzia Roman Skrzypek, rzecznik sądu apelacyjnego.

Dla przeciętnego człowieka każde pozbawienie życia innej osoby jest zabójstwem. Sądy śmierć widzą jednak w różnych "odcieniach szarości". Tak właśnie ocenione zostało tragiczne zdarzenie, do jakiego doszło w Stanach. To mocno skomplikowana prawnie konstrukcja.

Sąd odwoławczy uznał Andrzeja U. za winnego spowodowania u 18-letniej Dominiki ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego jej śmiercią. To w gruncie rzeczy przestępstwo umyślne, jednak w tym przypadku sąd wyłączył działanie umyślne. Zaznaczył, że oskarżony Andrzej U. działał w urojonej obronie koniecznej, nieuzasadnionej okolicznościami. Innymi słowy - to zarzut surowszy od nieumyślnego spowodowania śmierci 18-latki, ale łagodniejszy od umyślnego spowodowania śmiertelnego uszczerbku na zdrowiu. Za ten zarzut sąd obniżył karę jednostkową z 13 na 8 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura Okręgowa w Tarno- brzegu zarzucała oskarżonemu, oprócz dokonania zabójstwa, udział w bójce, usiłowanie zabójstwa 22-letniej Sylwii F. oraz zranienie nożem trzech mężczyzn. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał jednak, że usiłowania zabójstwa nie było, a jedynie doszło do spowodowania obrażeń ciała Sylwii F. Te wszystkie zarzuty Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał w mocy, oddalając apelację prokuratury w tym zakresie (oskarżyciel przekonywał, że było usiłowanie zabójstwa Sylwii F.).

Sąd odwoławczy karę łączną za wszystkie czyny obniżył z 15 na 10 lat pozbawienia wolności. Oprócz pozbawienia wolności, tytułem częściowego zadośćuczynienia, Andrzej U. musi zapłacić na rzecz rodziców Dominiki 50 tysięcy złotych oraz na rzecz Sylwii F. 20 tys. zł.

Wczorajszy wyrok jest prawomocny, przysługuje od niego jeszcze nadzwyczajny środek zaskarżenia - kasacja w Sądzie Najwyższym.
W pierwszym procesie oskarżony skazany został za zabójstwo na 15 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uchylił wyrok, sprawę kierując do nowego rozpoznania.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się w Stanach, gdzie na imprezie sylwestrowej grupa blisko 40 osób witała 2012 rok. Po północy między Andrzejem U. a innymi osobami doszło do bójki. Oskarżony twierdził, że bronił się przed atakiem mężczyzn, wymachując na oślep nożem. 18-letnia Dominika zginęła od ciosu nożem w serce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24