Moim zdaniem wyżej przed pierwszym meczem stoją akcje rzeszowian - mówi Krzysztof Zalewski. Trener Olimpii Zambrów wraz ze swymi zawodnikami w sobotę stawi się na stadionie przy Hetmańskiej, na którym odbędzie się pierwszy mecz barażowy o awans do II ligi (g. 15).
Zalewski ma 37 lat, grał kiedyś w Jagiellonii, a w Zambrowie (23 tys. mieszkańców, godzina jazdy od Białegostoku, blisko 6 godzin od Rzeszowa) pracuje już 5 lat. W tym czasie dwa razy wprowadzał Olimpię do II ligi. Na tym poziomie jego zespół i Stal grały razem rok temu. W Zambrowie, po golu Alieksieja Kolesnikowa, biało--niebiescy wygrali 1:0. Na Hetmańskiej Stal przegrała 0:3. - Te wyniki są dziś bez znaczenia. Małym plusem dla nas jest tylko to, że pierwszy mecz gramy w Rzeszowie - mówi coach Olimpii, która przebudowała ostatnio stadion. Na odnowionej trybunie jest 1100 miejsc.
- W rewanżu ze Stalą wolnych miejsc pewnie nie będzie - uśmiecha się trener mistrza III ligi grupy podlasko--warmińsko-mazurskiej. Olimpia zdobyła w 34 meczach aż 88 punktów, o 15 więcej od rzeszowian. - To oznacza tyle, że wasza liga była bardziej wyrównana. Nie wiadomo, która jest lepsza - zauważa Zalewski. - Ze dwa miesiące temu spodziewałem się oczywiście, że jeśli zajmiemy 1 miejsce, to trafimy na Karpaty Krosno, ale wyszło tak, że będziemy mieć nieco krótszą podróż.
Pierwszym strzelcem Olimpii jest Michał Twardowski (19 goli), któremu kiedyś nie poszło w Resovii. 2 gole we wspomnianym meczu w Rzeszowie strzelił Kamil Zapolnik, ale wiosną grał w Wigrach Suwałki. - Pojawimy się w Rzeszowie w pełnym składzie. Ustawiam drużynę na dwóch napastników. Więcej nie chciałbym zdradzać - zaznacza trener zambrowian.
Sztab trenerski Stali na pewno wie więcej, bo miał swojego człowieka z kamerą na sobotnim meczu Olimpii z Olimpią Elbląg. Remis 1:1 pozwolił gospodarzom wyprzedzić ekipę znad Zalewu Wiślanego o punkt. - My też co nieco wiemy o Stali. Nasz rywal wiosną grał pod presją, ale poradził sobie. Szanujemy Stal, ale chcemy coś strzelić i mieć dobrą sytuację przed rewanżem - dodał trener Olimpii.
W Stali tymczasem trwa krzątanina związana z organizacją meczu. - Jeśli zrobimy ten mecz jako imprezę masową, koszty wzrosną o 5-7 tysięcy. Wtedy pewnie podwyższymy ceny biletów - mówi Jacek Szczepaniak. Prezes sekcji uważa, że Stal trafiła nie najgorzej w barażu. - Olimpia Elbląg jest bardziej doświadczona. Byłaby trudniejszym rywalem. Zespól z Zambrowa ma młodszy skład, co nie znaczy, że pójdzie nam jak z płatka - mówi Szczepaniak, dodając, iż jest szansa, że stalowcy lada dzień otrzymają kwietniową pensję.
Stalowcy po dwóch dniach przerwy porannym treningiem rozpoczęli dziś akcję "baraż". - Wszyscy piłkarze są zdrowi - informuje Dariusz Paśkiewicz, kierownik Stali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!