Rusza Rzeszów Carpathia Festival. Tu zaczyna się kariera

Najważniejszą częścią festiwalu będzie konkurs dla młodych artystów, którzy przeszli przez eliminacje i zostali zaproszeni na finał w Rzeszowie. Jest ich osiemnastu. Wszyscy się pojawią na scenie w Rynku?

Wszyscy potwierdzili przyjazd. Z czego się bardzo cieszę. Osiemnastu finalistów wybraliśmy z ponad 200 zgłoszeń wykonawców z 24 krajów. Na swoich facebookowych profilach chwalą się udziałem w festiwalu i przyznają, że nie mogą się już doczekać przyjazdu do Rzeszowa. Mocno kibicuje im publiczność w krajach, z których do nas dotrą, a my mamy satysfakcję, że rzeszowska impreza zyskuje coraz większy, światowy rozgłos. Niektórzy artyści przyjeżdżają ze swoimi menedżerami, będziemy mieć dyrektora festiwalu talentów na Litwie, a także gości z wytwórni płytowych. Będą słuchać i może kogoś zaproszą do współpracy. Z naszej strony wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Trzymam tylko kciuki za pogodę, bo to już chyba stało się tradycją Festiwalu Carpathia, że musi popadać choćby przez kwadrans. Chciałam bardzo podziękować wolontariuszom - studentom Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, którzy będą podczas festiwalu pomagać. Na moje zaproszenie odpowiedziało odpowiedział ponad 60 osób. Jest wśród nich bardzo wielu studentów z Ukrainy.

Gwiazdą tegorocznego festiwalu jest zespół RSC. To wyjątkowy koncert, bo rzadko ich dziś można już usłyszeć na scenie.

Co więcej, zapowiadają, że na festiwalu zagrają ostatni koncert. Nazwali go "Tańcem pożegnalnym". To dla mnie ogromna radość, że zgodzili się wystąpić na Carpathii.

Ten koncert jest w sobotę i pewnie tłumy wypełnią rzeszowski Rynek? Kogo usłyszymy w piątkowy wieczór po przesłuchaniach konkursowych?

Kasię Popowską, laureatkę ubiegłorocznej edycji Festiwalu Carpathia, która wystąpi z zespołem. Ten koncert również zapowiada się ciekawie. Tak skonstruowaliśmy program, aby każdy znalazł coś dla siebie. Zarówno dzieci, jaki i dorośli. Ważna jest nie tylko część konkursowa, będąca stałym punktem programu festiwalu, ale i towarzyszące koncerty.
Zaśpiewa też Safi Rakover, laureatka Grand Prix Rzeszów Carpathia Festival 2014.
Zaprosiliśmy także duet Sabina&Kuba, którzy są również laureatami festiwalu Carpathia w roku 2007, 2010 i 2011 oraz finalistami programu "Mam Talent 2014". Połączyli siły i wspólnie występują.
Dzieciom na pewno spodoba się występ Alicji Regi, znanej milionom Polaków z programu "Mali Giganci" i jej kolegów z Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie.

W sobotę, około godz. 19 Alicja zaśpiewa największe przeboje, którymi wygrała "Małych Gigantów". Zdradzę, że obecnie przygotowujemy się z Alicja do występu na festiwalu w Bułgarii. Jej występ połączony jest z koncertem dziecięcej Grupy Artystycznej CSW - występujące maluchy mają po 5-9 lat - zaśpiewają piosenki, które chcemy wydać na płycie z piosenkami dla najmłodszych. Ten festiwal wymyśliłam nie tylko po to, aby Rzeszowa przyjeżdżali ludzie z całego świata, ale również po to, by utalentowana młodzież z Podkarpacia miała okazję do zdobywania scenicznego doświadczenia i prezentacji swoich umiejętności. Większość wokalistów śpiewających w Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie idzie później na studia na wydziałach artystycznych - wokalnych, musicalowych, aktorskich. Zawsze wspominają Rzeszów z sentymentem, śledzą przygotowania do kolejnych spektakli wokalno-tanecznych CSW na festiwal Carpathia. Zawsze podkreślają, że pierwsze kroki na scenie stawiali w Rzeszowie.

W tym roku CSW przygotowało spektakl "Volare Cantare". Tytuł kojarzy się z włoskimi przebojami...

Bardzo często wyjeżdżam na zagraniczne festiwale. Teraz jedziemy do Portugalii. Byliśmy w Hiszpanii i we Włoszech. To kraje bliskie mojemu sercu i stwierdziłam, że może przeniesiemy na rzeszowski Rynek rytmy ciepłych krajów. Pomysł bardzo spodobał się Jarkowi Babuli, który w tym roku poprowadzi orkiestrę festiwalową. Zaśpiewamy nie tylko utwory w języku hiszpańskim, angielskim i portugalskim, ale również polskie zaaranżowane w rytmach latynoamerykańskich.

Premiera "Volare Cantare" zaplanowana jest na piątek.

Ale już w środę będzie można posłuchać na Rynku prób do tego naszego spektaklu. Od czwartku próby rozpoczną także soliści i zespoły, które walczą o statuetkę Carpathii. Tych utworów można posłuchać codziennie w Radiu Rzeszów około godz. 14.30. Konkurs jest w piątek. Tego samego dnia dowiedzą się, kto został finalistą i wystąpi w sobotę podczas koncertu laureatów. Nie podamy jednak jeszcze wtedy, kto, jakie otrzymał nagrody. Werdykt jurorów, którym przewodniczy Dorota Szpetkowa, wszyscy poznają dopiero w sobotę. Przyznają oni Grand Prix, pierwsze, drugie i trzecie miejsce oraz nagrodę za najlepszą kompozycję, dla największej osobowości scenicznej oraz najlepszego instrumentalisty.

Co otrzyma zdobywca Grand Prix?

Statuetkę oraz 15 tys. złotych. Pula wszystkich nagród wynosi ok. 35 tys. zł. Chciałabym podziękować sponsorom, bo to dzięki nim możemy podarować laureatom wysokie nagrody. Zwycięzcy Carpathii przeznaczają je potem na promocję, przygotowanie profesjonalnej strony internetowej i trasę koncertową. To pomaga im odnosić kolejne artystyczne sukcesy.
ramka z liczbą