Drużyna z Sanoka po cichu liczy, że z gry w I lidze wycofa się mający problemy z domknięciem budżetu Kęczanin Kęty. - To prawda, chcielibyśmy zagrać już w najbliższym sezonie w I lidze, ale na temat szczegółów nie chcę rozmawiać - mówi Wiesław Pietryka, wiceprezes sanockiego klubu.
- Sprawa powinna zakończyć się w połowie tego tygodnia. Nie chcemy z tym dłużej czekać, bo potem będzie za mało czasu, by zbudować budżet i drużynę. Nie ma jednak wielkiego ciśnienia na to, by już teraz grać w I lidze. Jeśli nie uda się, zagramy o awans na boisku.
Wiceprezes dodał, że wszyscy zawodnicy grający w zespole w zakończonym niedawno sezonie wyrazili chęć pozostania. Trener Piotr Podpora nie chciał rozmawiać na temat przyszłości, ale potwierdził, że jego zespół będzie mocniejszy, a transfery będą zależeć od tego, w której lidze zagrają.
Cellfast Sanok pewnie wygrał IV grupę II ligi, ale w turnieju półfinałowym zajął 3. miejsce i odpadł z gry o awans.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice