Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Tarnowem to nie będą derby

Marek Bluj
Żużlowcy PGE Stali Rzeszów przygotowują się do meczu z Unią Tarnów.
Żużlowcy PGE Stali Rzeszów przygotowują się do meczu z Unią Tarnów. Sławomir Kowalski/Polska Press Grupa
Coach PGE Stali Rzeszów niezbyt chętnie wraca do ostatniego meczu w Grudziądzu. Team znad Wisłoka przegrał z GKM-em, z drugim beniaminkiem ekstraklasy 44:45. Teraz już koncentruje się na nabliższym spotkaniu z Unią Tarnów.

- W Grudziądzu mogliśmy wygrać. Dobrze pojechali Greg Hancock, Peter Kildemand, Peter Ljung. Na pochwałę zasłużyli nasi juniorzy - Dawid Czaja i Krystian Rempała. Trochę punktów pogubił Dawid Lampart, ale się starał. Podobnie jak pozostali. Brakło naprawdę niewiele... - żałuje szkoleniowiec "Żurawi".

- Gdyby nie pechowy upadek Lamparta w 9. wyścigu, w którym jechało tylko trzech zawodników. Gdyby nie nieporozumienie w 12. starcie Ljunga z Czają, to wynik mógł być inny - komentuje Ślączka. Lampart najpierw uderzył hakiem w bandę i zagiął go, a potem spadła mu z niego noga i przewrócił się. Bywa...

A co z Łukaszem Sówką? Pojechał tylko w pierwszym wyścigu, był ostatni, a w kolejnych biegach w jego miejsce startowali Czaja i Rempała. - Rzeczywiście, Łukasz nie dostał więcej szansy, ponieważ dobrze spisywali się juniorzy i oni jechali.Co miałem robić? Czekać, aż Łukasz zapunktuje?... - kręci głową opiekun rzeszowskiej ekipy.

Sówka wskoczył do składu na GKM za Karola Barana po piątkowych próbnych galopach w Gnieźnie. - Karol nie mógł się ani rusz przykleić do twardej nawierzchni . Jego motocykle nie pasowały do betonu. Jak sam przyznał, nie "grały mu", dlatego szanse dostał Łukasz - tłumaczy Ślączka

- W niedzielę przeciwko Unii wystąpi Baran, bo na swoim torze czuje się dobrze i będzie zdobywał punkty.
Spotkanie z"Jaskółkami" w niedzielę. Start do pierwszego wyścigu na stadionie przy ulicy Hetmańskiej o 19.30. Rywalizację rywali zza miedzy pokaże wprawdzie na żywo stacja nSport+, ale prawdziwy kibic speedwaya na takim meczu powinien być duchem i ciałem. Bo to przecież derby południa, choć Ślączka stanowczo twierdzi, że nie traktuje niedzielnej konfrontacji, jako derbów, tylko jak kolejny, zwyczajny bardzo ważny mecz. - Dawniej to były prawdziwe derby, a dziś? Nie ma co porównywać - macha ręką były zawodnik Stali, który w derbach nie jedno widział i nie jedno przeżył.

Treningi przed potyczką z Unią zaplanowane zostały na piątek i sobotę. W środę odbędą się półfinały IMP, w inne dni zawodnicy pojadą w ligach zagranicznych (Lampart w Danii). - Będę chciał, aby na trening przyjechał Ljung. Zresztą do piątku jeszcze sporo czasu - kończy nasz rozmówca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24