Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Edward G. z wyrokiem. Za defraudacje i próby wyłudzenia... kara grzywny

Małgorzata Froń
Prezes jednej z jasielskich spółek akcyjnych, mimo że został skazany prawomocnym wyrokiem, nadal kieruje firmą, którą, zdaniem sądu, okradał i działał na jej niekorzyść
Prezes jednej z jasielskich spółek akcyjnych, mimo że został skazany prawomocnym wyrokiem, nadal kieruje firmą, którą, zdaniem sądu, okradał i działał na jej niekorzyść
Za defraudacje firmowych pieniędzy, próby wyłudzenia i inne przestępstwa prezes jednej z jasielskich spółek Edward G. został skazany na... karę grzywny.

Edward G., prezes jednej z jasielskich spółek akcyjnych, został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieliczce w kwietniu tego roku. Prezes z wyrokiem nadal kieruje spółką, którą, zdaniem sądu, najzwyczajniej w świecie okradał. Potraktowany został dosyć łagodnie, bo za wszystkie zarzucane mu czyny ukarano go jedynie grzywną, choć prawo przewiduje w przypadku tego typu przestępstw kary więzienia.

Lista zarzutów jest długa

A zarzutów było kilka. Począwszy od nierzetelnego wystawiania faktur, kradzieży ponad 100 tys. zł, które były własnością kierowanej przez niego spółki, próby wyłudzenia ponad 100 tys. zł od Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. W tej sprawie chodziło o to, że prezes starał się o refundację pieniędzy za zakup tokarki z funduszy unijnych. Poświadczył nieprawdę, przedkładając nierzetelne faktury, z których wynikało, że spółka zapłaciła za urządzenie ponad 190 tys. zł, podczas gdy w rzeczywistości kupiono je za niewiele ponad 86 tys. zł. Do wyłudzenia nie doszło, bo proces pozyskania pieniędzy został przerwany przez działania funkcjonariuszy CBA, którzy prowadzili postępowanie wobec prezesa.

Kolejny zarzut to przywłaszczenie sobie przez prezesa kwoty ponad 8 tys. zł na szkodę spółki, której był i jest prezesem. Edward G. został aresztowany w grudniu 2013 roku, w toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie.

Tylko grzywna

Sprawę rozpatrywał Sąd Rejonowy w Wieliczce. Orzekł, że prezes jest winny zarzucanych mu czynów i ukarał go karą grzywny, pomimo tego, że niektóre z przestępstw, jakich się dopuścił, są zagrożone karą pozbawienia wolności.

I tak prezes musi zapłacić karę grzywny w wysokości 35 tys. zł. Ponadto, Edward G. musi uiścić na rzecz Skarbu Państwa 4 tys. zł tytułem pokrycia opłat sądowych oraz 75 zł za pozostałe koszty sądowe. Ponieważ prezes dwa miesiące spędził w areszcie, sąd ten okres zaliczył mu na poczet orzeczonej kary grzywny.

Prezes komentuje wyrok bardzo krótko

W sprawie wyroku i całej tej sytuacji prezes wypowiada się dosyć lakonicznie.

- Co będę komentował… Sytuacja jest taka - chciałem dobrze, no a stało się tak, jak się stało.

Edward G. jest w regionie jasielskim osobą powszechnie znaną. Pełni funkcję prezesa zarządu Jasielskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców, skupiającego wiele lokalnych firm. W 2010 roku został wprowadzony do elitarnego grona Honorowych Obywateli Gminy Jasło.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24