"Mirek" od kilku dni leży w rzeszowskim szpitalu, gdzie przeszedł operację kontuzjowanego kolana.
- Mam nadzieję, że zabieg zakończył się pomyślnie, wszystko się udało, kolano szybko się zrośnie, rehabilitacja przebiegnie pomyślnie i najszybciej jak to możliwe wrócę na tor. W czwartek mam wyjść ze szpitala - dodaje żużlowiec.
Operację 16 maja przeprowadził zaprzyjaźniony z rzeszowskim klubem dr Tomasz Wejman.
Nasz zawodnik tydzień temu w meczu duńskiej Superligi miał ogromnego pecha. - W jednym z wyścigów Nicki Pe-dersen założył się na mnie; skontrowałem i wyrzuciło mnie z motocykla jak z katapulty. Upadłem na nogę i kolano nie wytrzymało. Szybko wróciłem do Polski i poddałem się operacji. Jak się okazało, doznałem pęknięcia kości piszczelowej w stawie kolanowym - informuje zawodnik, który mimo tego ciężkiego urazu zachowuje optymizm i pogodę ducha.
- Wierzę, że będzie dobrze. Myślę, że rehabilitacja potrwa 4-5 tygodni i wrócę na tor, głodny żużla i zwycięstw - uśmiecha się sportowiec, który w tym sezonie dołączył do ekipy beniaminka znad Wisłoka.
- Niestety, nie oglądałem ostatniego meczu mojej drużyny z Unią Leszno, ale dowiadywałem się, jak przebiega, denerwowałem się, trzymałem kciuki za kolegów. Tym razem nie udało im się wygrać, ale mam nadzieję, że w najbliższych spotkaniach zdobędą już cenne punkty. Bardzo mocno im tego życzę - podkreśla.
W miejsce Jabłońskiego wskoczył do skladu Karol Baran. "Carlos" spisał się dobrze, zdobył pięć punktów, podobał się, walczył.
- Niestety, dostaliśmy w łeb, co tu więcej mówić... Mój powrót do Rzeszowa nie był jakiś wielki. Pięć punktów to nie jest... powrót. Gdybym zrobił osiem, to już by było OK. Bardzo żałuję, że nie skorzystałem z drugiego motocykla, tylko cały czas "katowałem" ten jeden. Zobaczymy, jak będzie dalej. Trzeba trenować i jeszcze raz trenować... - stwierdza Baran.
Już w tę niedzielę w Gru dziądzu o godz. 19.30 PGE Stal zmierzy się z tamtejszym MrGardenem GKM. Oba zespoły mają na swoim koncie po 2 punkty. Ten ciekawie zapowiadający się pojedynek pokaże na żywo stacja nSport+ HD. Trener Janusz Ślączka dowiadywał się o zdrowie Petera Ljunga. Czyżby chciał go wstawić do składu...?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział