Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Perłowski: Będziemy jeszcze groźniejsi!

Marek Bluj
- Mamy jeszcze tyle do zdobycia - PlusLiga, Liga Mistrzów, Puchar Polski - wylicza Łukasz Perłowski.
- Mamy jeszcze tyle do zdobycia - PlusLiga, Liga Mistrzów, Puchar Polski - wylicza Łukasz Perłowski. Krzysztof Kapica
- Mistrzostwo Polski, awans do Final Four, nowy kontrakt. To była szczęśliwa "13"- twierdzi Łukasz Perłowski, siatkarz Asseco Resovii.

- Grasz w Resovii od 2002 roku. Ten sezon był trzynastym. Jak go oceniasz?- Oczywiście zdobyliśmy mistrzostwo Polski, wywalczyliśmy historyczny awans do Final Four, przedłużyłem kontrakt z zespołem. Same pozytywy w tej niby pechowej "13". Okazała się bardzo szczęśliwa.

- 2 brązowe, 2 srebrne, 3 złote medale mistrzostw Polski, srebrny Ligi Światowej i Pucharu CEV, Superpuchar Polski. Sporo tego uzbierało się w twojej kolekcji- Rzeczywiście, uzbierało się trochę medali. Ostatnio było siedem tłustych lat i mam nadzieję, że nie sprawdzi się przypowieść, że po siedmiu tłustych przychodzi siedem chudych lat i będziemy nadal odnosić sukcesy. Szczególnie, że mamy bardzo mocny zespół i będziemy jeszcze groźniejsi. Będzie to ciężki sezon, ponieważ zmieniły się reguły gry, ale myślę, że nie będzie nam to przeszkadzać. Trzeba wszystko wygrywać, a mamy taką drużynę, którą na to stać.

- Od początku trzeba grać na pełnym gazie…- Oczywiście, nie będzie tak, że w play-offach będzie można sobie odrobić ewentualne straty. Każdy mecz będzie bardzo ważny, ponieważ jedno potknięcie może zepsuć sytuację.

- Pamiętasz swój pierwszy sezon w Resovii?- Był to sezon bardziej nakierowany na naukę, ale ciekawy. Trzy razy w tygodniu dojeżdżałem ze Strzyżowa do Rzeszowa na treningi, w weekendy graliśmy mecz. Zdawałem maturę, trzeba było się przygotowywać..

- A który był najlepszy?- Każdy sezon miał coś w sobie szczególnego, przyjemnego. Bardzo miły był ten, w którym po raz pierwszy otrzymałem powołanie do kadry. Cieszyłem się także z każdego medalu.

- Potrafiłeś połączyć sport z nauką. Ukończyłeś studia, jesteś magistrem inżynierem…- W tym czasie kiedy studiowałem, graliśmy w I lidze, później w PlusLidze, w której było 10 zespołów, graliśmy raz w tygodniu, nie występowaliśmy w pucharach. Pewnie gdyby teraz mi przyszło studiować, byłoby dużo ciężej, ale nie mówię, że nie dałbym rady.

- Kolejny 2-letni kontrakt w takim klubie jak Resovia to dla wielu marzenie…- Czuję się tak zakorzeniony, związany z tym zespołem, że nie wyobrażam sobie gry w innym klubie, choć wiadomo, że gdyby włodarze nie zechcieli ze mną podpisać kontraktu, to musiałbym sobie szukać nowego pracodawcy, ale chcieli, bez problemu dogadaliśmy się. Jestem szczęśliwy, że czternasty i piętnasty sezon spędzę w Resovii.

- Z kilkoma nowymi kolegami…- Co roku są zmiany, pojawiają się nowi zawodnicy, ubywają koledzy, z którymi grało się jeden lub więcej sezonów. Taki już jest los siatkarza, cały czas są rotacje, zmiany miejsca pracy.

- Którego z kolegów wspominasz szczególnie dobrze?- Mamy dobrą atmosferę, trzymamy się razem. Ostatnio odeszli Wojtek Grzyb i Rafał Buszek, z którymi byłem mocniej związany, bo na wyjazdach mieszkaliśmy wspólnie w pokoju. Co jakiś czas muszę zmienić "współtowarzysza". Z tymi i innymi zawodnikami, którzy odeszli utrzymujemy kontakt, przyjaźnimy się.

- Wyjątkowym przeżyciem był wyjazd z kadrą do Brazylii.- Tak, wcześniej byłem w reprezentacji, ale brakowało mi zaliczenia meczu na boisku. Z Brazylią mi się to udało, w dodatku zdobyłem punkt, Polska wygrała pierwszy mecz z tą drużyną na jej terenie.

- Jakie jeszcze momenty wryły ci się w pamięć?- Walka najpierw o brązowy, a potem o złoty medal z Kędzierzynem, gdy odwracaliśmy losy rywalizacji.To było coś niesamowitego.

- Przed tobą bardzo długie wakacje, co zrobisz z tak długą labą?- Rzeczywiście, inauguracja sezonu odbędzie się przy końcu października lub nawet w listopadzie, stąd i przygotowania zaczniemy odpowiednio późno. Postanowiłem, że do końca maja będę leniuchował, ale od czerwca już coś zacznę robić, bo organizm jest przyzwyczajony do aktywności i nie lubi lenistwa. W międzyczasie będą jeszcze wakacje z rodziną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24