Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia po dogrywce pokonała Polonię Przemyśl [ZDJĘCIA]

Łukasz Solski
W meczu Polonii z Resovią nie brakowało walko na granicy faulu.
W meczu Polonii z Resovią nie brakowało walko na granicy faulu. Łukasz Solski
Resovia Rzeszów awansowała do finału Pucharu Polski na szczeblu województwa. "Pasiaki" pokonały Polonię Przemyśl po dogrywce 3:2 (1:1).

Na początku meczu Polonia zdominowała Resovię. W 12. min bramkę zdobył nawet Mateusz Świst, ale sędzia odgwizdał spalonego. Miejscowi atakowali, a gola po drugiej stronie strzelił Tomasz Ciećko. Przed przerwą wyrównał Paweł Sedlaczek, który wykorzystał wrzutkę Damiana Barszczaka.

Po przerwie sam na sam wyszedł Świst, ale nie opanował piłki i przewrócił się. W kolejnej akcji po strzale Barszczaka gości uratował Bartłomiej Makowski. W 56. min Łukasz Sękowski podał do Kacpra Ropa, ten przyjął futbolówkę i ograł Piotra Krzanowskiego, który podobnie jak obrońcy, przekonany był, że boczny sędzia podniesie chorągiewkę. W tym momencie było 2:1 dla rzeszowian.

Zobacz zdjęcia z meczu Polonia - Resovia

W 65. min po zamieszaniu w polu karnym, w słupek strzelił Świst. Trzy minuty później fatalnie z dwóch metrów przestrzelił Patryk Róg. Gdy wydawało się, że goście obronią wynik, w doliczonym czasie gry Paweł Załoga huknął z rzutu wolnego z ponad 30 m. Marcin Pietryka wyciągnął się jak długi, ale nie dał rady obronić strzału grającego trenera przemyskiej "Barcelonki". Potrzebna była dogrywka.

O ile w pierwszej części dogrywki Polonia walczyła i stwarzała zagrożenie - w 96. min bliski szczęścia był Mateusz Kalawski - tak później tylko się broniła. Zwycięstwo Resovii dała bramka autorstwa rezerwowego Szymona Kalińca.

- Mecz mógł się podobać. Zagraliśmy jak równy z równym. Stworzyliśmy sobie kilka dobrych sytuacji, ale Resovia była skuteczniejsza o jedną bramkę i wygrała - powiedział Paweł Załoga.

- Cieszymy się ze zwycięstwa i awansu do finału. Taki był nasz cel. Zespół Polonii postawił wysokie wymagania i nie było widać różnicy między III, a IV ligą. W lidze zagrałbym jednak innym składem. Dziękuję chłopakom za włożony wysiłek, bo nie było łatwo - skwitował środowy pojedynek Maciej Huzarski, trener Resovii.

Polonia Przemyśl - Resovia Rzeszów 2:3 (1:1, d. 0:1)

0:1 Ciećko (24), 1:1 Sedlaczek (43), 1:2 Rop (56), 2:2 Załoga (90+3), 2-3 Kaliniec (113).

Polonia: Krzanowski - Kokoć, Załoga, Kuźniar, Jaroch - Owczar, Tabisz, Sedlaczek (74. Mikulec), Wanat, Barszczak - Świst (70. Kalawski).

Resovia: Pietryka - Tabaka, Baran, Makowski, Szkolnik (67. Sadecki) - Dziedzic (86. Konefał), Sękowski, Rop, Daniel (46. Kaliniec), Pyrdek (46. Fedan) - Ciećko (58. Róg).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24