Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg podejmuje Puszczę. Czas na radość

Damian Szpak
Włodzimierz Gąsior od tygodnia prowadzi tarnobrzeską Siarkę. W piątek jego drużyna zagra mecz z Puszczą Niepołomice.
Włodzimierz Gąsior od tygodnia prowadzi tarnobrzeską Siarkę. W piątek jego drużyna zagra mecz z Puszczą Niepołomice. Grzegorz Lipiec
Po pięciu meczach bez zwycięstwa najwyższa już pora na triumf drużyny Siarki Tarnobrzeg. Już dziś rozegra swój mecz o drugoligowe punkty drużyna Siarki Tarnobrzeg, której rywalem będzie ekipa Puszczy Niepołomice.

Tarnobrzeżanie są w głębokim dołku, o czym świadczyć mogło ostatnich pięć spotkań w wykonaniu naszej drużyny, w których zdobyli tylko dwa punkty. Nadzieją na nadejście lepszych dni dla tarnobrzeskiej drużyny jest zmiana trenera z Ryszarda Kuźmy na Włodzimierza Gąsiora, który jest w Tarnobrzegu osobą znaną i cenioną, a taki charyzmatyczny człowiek z autorytetem jest naszej drużynie bardzo potrzebny.

Męskie decyzje
Siarka ma zespół złożony z zawodników potrafiących grać w piłkę, ale nie miało to przełożenia na ostatnio uzyskiwane przez drużynę wyniki. Po dobrym i zwycięskim (2:1) meczu ze Stalą Stalowa Wola drużyna zamiast piąć się w tabeli zaczęła tracić punkty w dziwnych okolicznościach.

Pojawiły się insynuacje wobec zawodników, niektórzy z naszych czytelników wręcz twierdzili, że nie wszyscy są zainteresowani wygrywaniem. Klubowi działacze musieli zareagować.

Najpierw odsunięto do drugiej drużyny dwóch zawodników Dariusza Frankiewicza i Tomasza Personą, a następnie pożegnano się najpierw z drugim trenerem Robertem Orłowskim i po nim przyszedł czas na rozstanie się z Ryszardem Kuźmą. Promykiem nadziei był sobotni wyjazdowy mecz z Kotwicą Kołobrzeg zremisowany 1:1.

Rywale w "dołku"
Patrząc na ligową tabelę i ostatnie wyniki uzyskiwane przez drużynę Puszczy wygląda na to, że "Siarkowcy" nie powinni mieć większego kłopotu z pokonaniem rywali. Ale w praktyce może być bardzo ciężko, bowiem zespół z Niepołomic zagra zapewne zdeterminowany, bo tylko punktowa zdobycz z Tarnobrzegu pozwoliłaby na wyjście ze strefy spadkowej.

Trzy ostatnie mecze ekipa Puszczy rozegrała na własnym boisku, ale nie było to żadnym handicapem tej drużyny, która nie strzeliła w nich nawet gola remisując z Nadwiślanem Góra i przegrywając z Rozwojem Katowice 0:1 oraz z Rakowem Częstochowa 0:2.

Gębalski w składzie
Zespól z Małopolski ma na swoim koncie 27 punktów i plasuje się na 15 pozycji otwierając strefę spadkową. Najbardziej znanym piłkarzem tego zespołu jest Nigeryjczyk Longinus Uwakwe. W Puszczy gra także były zawodnik Siarki Adrian Gębalski. Gospodarze zagrają w piątek poważnie osłabieni, bowiem brak lidera defensywy Łukasza Nadolskiego, który musi pauzować za żółte kartki będzie zapewne mocno widoczny.

Pora na zwycięstwo- Jestem przekonany, że koledzy poradzą sobie i wygrają z Puszczą. Ostatnio nam się nie wiodło, ale pora już przypomnieć sobie o tym jak się wygrywa. Jestem dobrej myśli, wierzę, że od tego meczu znów będziemy w dobrych nastrojach - mówi Łukasz.
Do składu tarnobrzeskiej drużyny po pauzie za żółte kartki wracają Marcinowie Stefanik i Truszkowski. Nie zagra natomiast kontuzjowany Daniel Koczon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24