Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okręgowy Puchar Polski: Znamy finalistów w okręgach Krosno i Rzeszów

Wacław Burzmiński, mił
Polonia Przemyśl (na biało) w pierwszym meczu finałowym pokonała trzecioligowy JKS Jarosław. Zaliczka duża może i  nie jest, ale przed majowy rewanżem to przemyślanie są bliżej zdobycia pucharu
Polonia Przemyśl (na biało) w pierwszym meczu finałowym pokonała trzecioligowy JKS Jarosław. Zaliczka duża może i nie jest, ale przed majowy rewanżem to przemyślanie są bliżej zdobycia pucharu Łukasz Solski
Polonia Przemyśl ograła JKS Jarosław 1:0 w pierwszym meczu finału Okręgowego Pucharu Polski na szczeblu Okręgu Jarosław. Zaś w okręgu Krosno i podokręgu Rzeszów wyłoniono finalistów.

Do sporej niespodzianki doszło w Nowotańcu, gdzie Cosmos pokonał lidera III ligi Karpaty Krosno. W finale Zarzyka i spółka zagrają z Pisarowcami, które ograły Czarnych Jasło. Wczoraj poznaliśmy pierwszego finalistę w podokręgu Rzeszów, którym została Resovia, jej rywalem będzie Sawa Sonina.

Okręg Jarosław - finał
Polonia Przemyśl - JKS 1909 Jarosław 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Gosa 75-karny.
Polonia: Kuźma - Barszczak, Kokoć, Załoga, Kuźniar - Owczar I, Gosa, Mikulec (46 Sedla-czek), Tabisz I - Wanat, Świst (46 Kalawski). Trener Paweł Załoga.
JKS 1909: Cisek I[71, faul na polu karnym] - Gliniak, Puńko, Saramak, Cienki (46 Wróbel) - Soczek, Fedor (46 Kiwior), Sobol, Oziębło (72 Borowiec) - Jurczak (46 Mrozik), Sobczak (46 Bańka I). Trener Piotr Cisek.
Sędziował Tomczyk (Przeworsk). Widzów 300.

O końcowym wyniku zadecydowało zdarzenie z 71. minuty. Bramkarz JKS sfaulował na polu karnym Tarasa Owczara, za co otrzymał czerwoną kartkę, a jego drużyna została ukarana "jedenastką". Między słupkami stanął rezerwowy golkiper Michał Borowiec i Arkadiusz Gosa zmusił go do kapitulacji. W 88. min do remisu mógł doprowadzić Jarosław Jamrozik, lecz Artur Kuźma nie dał się zaskoczyć i wybił piłkę w pole. Autorem najładniejszego strzału był Paweł Załoga, który w 70. min wycelował z rzutu wolnego w samo "okienko". Cisek jednak stanął na wysokości zadania i z największym trudem skierował futbolówkę na rzut rożny. Mecz rewanżowy odbędzie się 6 maja w Jarosławiu.

Okręg Krosno - półfinały
Cosmos Nowotaniec - Karpaty Krosno 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Laskowski 89.
Cosmos: Krawczyk - Majka, Śmietana, Matsko, Wójcik - Pluskwik, Kuzicki (10 Kasperkowicz), Rutyna (90 Chrząszcz), Hirka I, Laskowski - Zarzyka. Trener Ireneusz Zarzyka.
Karpaty: Lichoń - Telesz, Chmielowski I, Kolbusz, Kasperkowicz (55 Biernat) - Madeja (75 Buczek I), Jucha, Lusjusz, Popielarz (75 Kasza I) - Kantor, Fundakowski (46 Kubal). Trener Szymon Szydełko.
Sędziował Kozner (Krosno). Widzów 200.

- Niestety sędzia pozwolił na bardzo ostrą grę i widać było po moich zawodnikach frustrację - tłumaczy Szymon Szydełko, trener Karpat. Gola na wagę awansu strzelił tuż przed końcem Piotr Laskowski. - A już zanosiło się na dogrywkę - cieszył się Henryk Majka, kierownik Cosmosu.

LKS Pisarowce Czarni Jasło 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Niemczyk 50, 2:0 Kamil Adamiak 70.
Pisarowce: Ziemba - Lisowski I, Łuczka I, Jaklik, Posadzki (80 Wrotniak) - Kamil Adamiak, Węgrzyn, Lorenc (85 Ślirz), Nikody - Sobolak (70 Pańko), Niemczyk (75 Domaradzki). Trener Tomasz Wacek.
Czarni: Tylek - Setlak I, Nabożny, Nawracaj I, Tusiński - Madejczyk, Szopa, Tłuściak, Żygłowicz (74 Borowiec), Urban (55 Rodak I) - Świątkowski (81 Podgórski). Trener Robert Hap.
Sędziował Wais (Iwonicz). Widzów 150.

Gospodarze byli lepszym zespołem, ale swoją przewagę udokumenotwali dopiero po przerwie. Wcześniej brakowało ostatniego podania. W II połowie było pod tym względem lepiej - mówi Tomasz Wacek, trener Pisarowiec.

Podokręg Rzeszów - półfinał
Błękitni Ropczyce - Sawa Sonina 2:3 (1:0)

Bramki: 1:0 Cesarz 15, 1:1 Lekki 47, 2:1 Kukla 65, 2:2 Walas 75-karny, 2:3 Kurzeja 82.
Błękitni: Wierciński I [74, za faul w polu karnym] - Wolak, Ochał, Marchut (46 Wielgus), Kipa (60 Waszczuk) - Sulisz (75 D. Kosiba), Świder, Kukla, D. Zawiślak (80 Kubik), Cesarz - K. Zawiślak. Trener Rafał Ormiański.
Sawa: Koryl - Paczocha, Dziedzic, Walas, Róg - Świst (85 Szpunar), Nycz, Graczyk (65 J. Baran), Bereś - Lekki, Kurzeja. Trener Adam Domaradzki.
Sędziował Greń (Rzeszów). Widzów 100.

O losach meczu w głównej mierze przsądziła sytuacja z 74. minuty, kiedy bramkarz Błękitnych otrzymał czerwoną kartkę, a gola zrzutu karnego zdobył Tomasz Walas. - Po tej sytuacji z gospodarzy jakby uszło powietrze, a my niedługo później zdobyliśmy bramkę na wagę wygranej - powiedział Adam Domaradzki, trener Sawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24