- Gratuluję awansu do eliminacji do Grand Prix i mistrzostw Europy.
- Cieszę się, oczywiście. Zobaczymy, co czas przyniesie. Czuję się bardzo dobrze, nie licząc drobnych dolegliwości.
- Jaki jest twój status? Jesteś zawodnikiem PGE Stali?
- Musiałem w jakimś klubie podpisać kontrakt, aby nie mieć rocznej karencji. Działacze z Rzeszowa podali mi rękę i podpisali ze mną taki kontrakt.
- Swoją przyszłość w tym sezonie wiążesz z PGE Stalą?
- Jeżeli będę potrzebny drużynie, będą chcieli skorzystać z moich usług, to jak najbardziej tak. Jestem gotowy do startu w każdej lidze, w każdym klubie w Polsce. Chciałbym, aby to był Rzeszów, ale może to będzie inny klub. Chciałbym gdzieś jeździć. Jestem zawodnikiem PGE Stali, ale w każdej chwili mogę odejść na mały kontrakt do innej drużyny. Pewne propozycje już miałem, ale na razie najważniejszy był dla mnie finał Złotego Kasku i dobra jazda w tym finale. Nie do końca mi to wyszło, bo zepsułem swój ostatni bieg.
- Kibice, widząc cię w tak dobrej formie, bo miałeś także inne udane starty, chcieliby, byś został w Rzeszowie...
- Przede wszystkim jeżdżę dla kibiców, ciesze się, jak wygrywam, bo wiem, że dostarczam im radości, ale kibice nie decydują, czy będę jeździł w Rzeszowie.
- Czyli decyzja należy do klubu?
- Wyłącznie.
- Najbliższe plany?
- Chciałbym skupić się na mistrzostwach Europy, choć nie ukrywam, że chciałbym również zajść wysoko w eliminacjach do Grand Prix. To bardzo ciężkie wyzwanie i zadanie; aby mu sprostać, potrzebuję pomocy sponsorów, których mam, ale oczekuję nowych propozycji.
- Mam trzy kompletne podwozia i trzy kompletne silniki.
- Czyli czekasz na konkretną ofertę, także z ekstraligi, bo czujesz się na siłach, aby w niej z powodzeniem startować, a nawet z II ligi?
- Tak, czuję się na siłach. Nie interesuje mnie jazda co dwa miesiące, jak to jest w drugiej lidze, koszty trzeba ponieść takie same jak w ekstralidze czy I lidze, a jazdy jest bardzo mało.
- Cieszę się, oczywiście. Zobaczymy, co czas przyniesie. Czuję się bardzo dobrze, nie licząc drobnych dolegliwości.
- Jaki jest twój status? Jesteś zawodnikiem PGE Stali?
- Musiałem w jakimś klubie podpisać kontrakt, aby nie mieć rocznej karencji. Działacze z Rzeszowa podali mi rękę i podpisali ze mną taki kontrakt.
- Swoją przyszłość w tym sezonie wiążesz z PGE Stalą?
- Jeżeli będę potrzebny drużynie, będą chcieli skorzystać z moich usług, to jak najbardziej tak. Jestem gotowy do startu w każdej lidze, w każdym klubie w Polsce. Chciałbym, aby to był Rzeszów, ale może to będzie inny klub. Chciałbym gdzieś jeździć. Jestem zawodnikiem PGE Stali, ale w każdej chwili mogę odejść na mały kontrakt do innej drużyny. Pewne propozycje już miałem, ale na razie najważniejszy był dla mnie finał Złotego Kasku i dobra jazda w tym finale. Nie do końca mi to wyszło, bo zepsułem swój ostatni bieg.
- Kibice, widząc cię w tak dobrej formie, bo miałeś także inne udane starty, chcieliby, byś został w Rzeszowie...
- Przede wszystkim jeżdżę dla kibiców, ciesze się, jak wygrywam, bo wiem, że dostarczam im radości, ale kibice nie decydują, czy będę jeździł w Rzeszowie.
- Czyli decyzja należy do klubu?
- Wyłącznie.
- Najbliższe plany?
- Chciałbym skupić się na mistrzostwach Europy, choć nie ukrywam, że chciałbym również zajść wysoko w eliminacjach do Grand Prix. To bardzo ciężkie wyzwanie i zadanie; aby mu sprostać, potrzebuję pomocy sponsorów, których mam, ale oczekuję nowych propozycji.
- Mam trzy kompletne podwozia i trzy kompletne silniki.
- Czyli czekasz na konkretną ofertę, także z ekstraligi, bo czujesz się na siłach, aby w niej z powodzeniem startować, a nawet z II ligi?
- Tak, czuję się na siłach. Nie interesuje mnie jazda co dwa miesiące, jak to jest w drugiej lidze, koszty trzeba ponieść takie same jak w ekstralidze czy I lidze, a jazdy jest bardzo mało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]