Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola walczy o I ligę. "Będziemy grać u siebie"

Marcin Jastrzębski
Prezes Stali Stalowa Wola Mariusz Szymański musi utrzymywać dobre relacje ze sponsorami i samorządowcami. Zespół ze Stalo- wej Woli mimo skromnego budżetu może awansować do I ligi.
Prezes Stali Stalowa Wola Mariusz Szymański musi utrzymywać dobre relacje ze sponsorami i samorządowcami. Zespół ze Stalo- wej Woli mimo skromnego budżetu może awansować do I ligi. ARKADIUSZ KIELAR
- W sprawie licencji nie mamy kompleksów - mówi Mariusz Szymański, prezes Stali Stalowa Wola, która ma szanse na awans do I ligi.

"Stalówka" w sobotę zrobiła krok w tył, ale ma duże szanse na awans. Co z licencją?

Nie jesteśmy w tak złej sytuacji, jak przedstawiają ją niektóre media. Mamy nad czym pracować, ale nie można powiedzieć, że u nas I ligi nie będzie.

Co trzeba zmodernizować, wybudować?

Przed nami trzy wyzwania, w tym dwa realne do zrealizowania w tym roku. Po pierwsze - podłączenie wody do szatni gospodarzy. Szatnia gości spełnia wszystkie wymogi, również na I ligę. Musimy naprawić ciągi komunikacyjne. Te prace zostaną wykonane latem. Druga sprawa - to sztuczne boisko.

Musimy je mieć, i w tej sprawie coś się dzieje, więc również w tym roku może ono powstać. Ten wymóg to samo dobro. Przecież trudno przygotowywać się w okresie zimowym bez posiadania swojej płyty ze sztuczną nawierzchnią. Zimą musieliśmy grać na obcych boiskach albo poświęcać czas i pieniądze na wynajem boisk. Nie damy jednak rady szybko zainstalować oświetlenia.
Liczycie na okres ochronny?

Trudno mi przewidzieć, co zrobi PZPN. Sprawa oświetlenia jest dość kontrowersyjna, bo jeśli centrala postawi ten wymóg jako obligatoryjny na już, to nie wiem, kto będzie grał w I lidze. Może niekoniecznie ci, którzy sportowo do niej awansowali albo się w niej utrzymali. Awanse z różnych miejsc II ligi? To chyba nie o to chodzi w sporcie. Co do wyprostowania spraw z naszym zapleczem sanitarno-socjalnym, to mamy podstawy ku temu, by wierzyć, że zdążymy.

Działacze PZPN w sprawie oświetlenia mówią o półrocznej rezerwie dla beniaminków, ale wymagają gwarancji wykonania prac instalacyjnych...

Pożyjemy, zobaczymy. Ja trochę już pozwiedzałem boisk, stadionów, szatni i różne sprawy widziałem. Garbarnia Kraków przez kilka lat grała na poziomie II ligi, a pamiętam, jak nasi zawodnicy przebierali się w kotłowni. Nie mogli się wyprostować, tak nisko był sufit. Przykładów można znaleźć kilka innych. Limanowa, Wałbrzych. Tam okres ochronny był bardzo potrzebny.

W Stalowej Woli pachnie starymi czasami...

Do konkursu na najpiękniejsze szatnie to nie wystartujemy, ale kompleksów nie mamy. Oczywiście, nie wmówię nikomu, że mamy nowoczesny stadion.

Rozmawiał pan o tym, by grać np. w Mielcu albo w Rzeszowie?

Nie ma mowy, byśmy się przenieśli. Będziemy grać w tej lidze, na którą otrzymamy licencję, i nawet jeśli chłopcy wywalczą na boisku awans, a PZPN nie wyrazi zgody na grę w Stalowej Woli, to zostaniemy w II lidze. Gramy dla Stalowej Woli, dla kibiców, dla mieszkańców, dla ludzi stąd. Stal w roli gospodarza będzie grać w Stalowej Woli. Nie ma dyskusji.

Liczycie na czyjąkolwiek przychylność?

Nie jest tajemnicą, że są mocniejsze i słabsze związki. Mówię o sile przebicia dla swoich klubów. Przykłady wymieniliśmy już wcześniej - Garbarnia, Limanovia. Pozostaje wierzyć, że Podkarpacki ZPN też coś może.

Zaskoczyła pana porażka z Wisłą Puławy?

To tylko jeden mecz. Trochę irytuje nas fakt, że kolejny raz nasz mecz prowadzą sędziowie ze Śląska, a wiadomo, że z tamtego regionu walczy z nami o awans kilka drużyn. Chłopaki są w czołówce, mamy ciekawy kolektyw i trzeba myśleć pozytywnie, bo są ku temu podstawy. Trzymam kciuki za chłopaków, oni też czują, że mogą zrobić coś wyjątkowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24