Bartosz Kurek bardzo blisko Asseco Resovii

Bartosz Kurek, grający obecnie we włoskim Cucine Lube Treia, ma wzmocnić Asseco Resovię. Przyjście tego świetnego zawodnika do rzeszowskiej drużyny jest podobno pewne na 99 procent, choć niektórzy twierdzą, że sprawa jest przesądzona, a kontrakt - podpisany.

Ponieważ we Włoszech trwa sezon, oficjalny komunikat może ukazać się dopiero, kiedy rozgrywki w Serie A się zakończą. Cucine w środę zagra trzeci, decydujący mecz ćwierćfinałowy z Top Volley Latina, obecnie jest remis 1-1.

Kurek to zawodnik europejskiego formatu, jego przenosiny do Rzeszowa będą hitem. Marko Ivović, który ma iść do Biełgorodu, będzie miał świetnego następcę, a trener Andrzej Kowal - duże pole manewru ze składem.

Z innych nieoficjalnych informacji wynika, że na 100 procent w nowym sezonie w barwach Resovii zagra ukraiński środkowy Dmytro Paszycki, który w tych rozgrywkach występuje w Cup- rum Lubin, a na swojej pozycji był odkryciem.
Według naszych informatorów, kontrakt z Paszyc-kim został już parafowany.
Trzecim zawodnikiem przymierzanym do Resovii jest libero Jastrzębskiego Węgla Damian Wojtaszek. Sam zainteresowany jest na "tak" i szczegóły jego przyjścia do Rzeszowa mają być dopinane.

Prawdopodobieństwo, że Wojtaszek będzie partnerem i… rywalem Krzysztofa Ignaczaka na pozycji libero oceniane jest na poziomie 90 procent. W związku z tym, że w sezonie 2015/2016 w protokole meczowym umieszczanych będzie 14 zawodników, w tym dwóch libero, będą mogli grać obaj. Gdyby spekulacje na temat Wojtaszka się potwierdziły, to Michał Żurek, mający ważny kontrakt z Reso- vią, trafiłby na wypożyczenie.

- Wszystkie trzy prognozowane transfery, o których mówiło się w kuluarach gdańskiego Pucharu Polski, są bardzo pozytywne. Mogą one rzeszowskiej drużynie tylko pomóc - ocenia Andrzej Grzyb, siatkarski menedżer z Rzeszowa.

- Kurek jest bardzo dobrą opcją za Ivovicia, Paszycki to jeden z najlepszych środkowych w lidze. Wojtaszek to perspektywiczny zawodnik, który już wcześniej miał przyjść do Resovii. Ignaczak jednak wciąż prezentuje świetną formę, jest jak wino - im starszy tym lepszy. Dlatego nie wiem, czy przy takiej dyspozycji "Igły" Wojtaszek sobie pogra czy - jak Żurek - będzie siedział na ławce? - kończy Grzyb.

W tych dniach powinna rozstrzygnąć się dalsza przyszłość w Resovii Dawida Konarskiego. Gdyby "Konar" zdecydował się odejść, to w jego miejsce mógłby przyjść Jakub Jarosz. Z Politechniki Warszawskiej ma do rzeszo- wian dołączyć młody przyjmujący Aleksander Śliwka. Na razie dla Resovii najważniejszą sprawą jest zdobycie mistrzostwa Polski.

Tymczasem obradujący w Gdańsku udziałowcy Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej zadecydowali, że w sezonie 2015/2016 o mistrzostwo Polski zagrają drużyny z pierwszego i drugiego miejsca po rundzie zasadniczej, a o brązowy medal walczyć będą zespoły z trzeciej i czwartej lokaty. Rywalizacja o medale toczyć się będzie do trzech zwycięstw.

Walka o pozostałe lokaty odbywać się będzie w parach: 5/6, 7/8, 9/10, 11/12, 13/14 do dwóch wygranych. Wstępnie przyjęto założenie, że w Orlen Lidze 2015/16 system będzie zbliżony do obecnego. Sezon rozpocznie się 17 października 2015, a zakończy 1 maja 2016. W protokole meczowym, jak u panów, umieszczane będą nazwiska 14 zawodniczek, w tym dwóch libero.