Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Stal Mielec nie odpuści Pogoni Szczecin

luci
Polska Press Grupa
PGE Stal Mielec nie zamierza odpuszczać walki o półfinał i dziś (godz. 20) z pomocą kibiców chce odprawić Pogoń Szczecin z kwitkiem.

Mielczanie margines błędów wyczerpali tydzień temu w Szczecinie, gdzie w pierwszym meczu ćwierćfinału ulegli portowcom 25:29. W swojej hali "Czeczeńcy" zamierzają wziąć rewanż, a następnie spakować się na ponowny wyjazd do Szczecina (rywalizacja toczy się do dwóch wygranych, ewentualny 3 mecz w czwartek - przyp. red.).

- Nie będę miał nic przeciwko, jeśli za kilka dni trzeba będzie znów jechać do Szczecina - mówi Paweł Wilk.

- Jeśli przegrywaliśmy ostatnio z Pogonią, to tylko w końcówkach popełnialiśmy za dużo błędów. Musimy zachować zimną głowę od początku do końca.

Faworytem wydaje się być Pogoń, wszak oprócz pokonania Stali w Szczecinie wygrała z nią też kilka tygodni temu w Mielcu. - Mecz meczowi nierówny. To będzie całkiem inne spotkanie niż tamto, wtedy nie grałem ja, nie mieliśmy nominalnego obrotowego, a i tak niewiele chłopakom brakło do wygranej - tłumaczy Mirosław Gudz.

Trener Paweł Noch jest przekonany, że jego zespół jest w stanie ograć Pogoń, zwłaszcza przed swoją publicznością.

- Trzeba ustrzegać się błędów, zagrać z większą determinacją w ataku i walczyć - tłumaczy trener, który, wszystko na to wskazuje,że będzie mógł wystawić na ten mecz najmocniejszy z możliwych składów. - Naszą siłą będzie publiczność, liczymy na pełną halę i doskonałą atmosferę, która nas poniesie.

Pogoń również przyjedzie do Mielca w najmocniejszym zestawieniu. - U nas Stal nie zamierzała się poddać i na pewno tego nie zrobi, to będzie naprawdę trudny mecz. My jednak też nie zamierzamy się poddać - dodaje Mateusz Zaremba, rozgrywający Pogoni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24