Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możliwe, że nauczyciele na Podkarpaciu zastrajkują

Beata Terczyńska
Norbert Ziętal
Nauczyciele z "Solidarności" oświatowej wchodzą w spory zbiorowe z dyrektorami szkół. To pierwszy krok do ewentualnego strajku.

Nauczyciele są zdesperowani. Już we wrześniu w ankietach powiedzieli "tak" strajkowi.

- Nie godzimy się z dalszą likwidacją szkół, zwolnieniami i ciągłymi cięciami etatów, a także przekazywaniem szkół stowarzyszeniom, co staje się normą - mówi Bogusława Buda, szefowa rzeszowskiej "S" oświatowej. - Są gminy, jak Hanna w lubelskim i Iwanowice w Małopolsce, gdzie wszystkie szkoły są sprywatyzowane. Chcemy przywrócenia wcześniejszych emerytur.

Domagają się 9-proc. waloryzacji wynagrodzeń i podwyżek dla innych pracowników oświaty.

- Bolą nas nieprawdziwe informacje o zarobkach - mówi Jan Bałuka z krośnieńskiej "S" oświatowej. - Nikt z nas nie zarabia 5 tys. brutto, jak się podaje. Nauczyciel dyplomowany z 20-letnim stażem dostaje na rękę 2,6 tys. zł. Stażysta ma ok. 2,3 tys. brutto.

B. Buda tłumaczy, że wchodzą w spory zbiorowe z dyrektorami szkół, bo ustawa zabrania im wejścia w spór z rządem. Szkoły są oflagowane. "S" wydała ulotki, m.in. z rysunkiem minister przykręcającej śrubę nauczycielowi. 28 kwietnia jadą na manifestację pod kancelarię premiera, a w tą sobotę do Warszawy wybierają się związkowcy z ZNP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24