Stowarzyszenie rowery.rzeszow.pl wysłało do Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów pismo z ich propozycjami zmian w strefie płatnego parkowania. Ta ma pojawić się w Rzeszowie w listopadzie lub grudniu tego roku.
- Płatna strefa ma zwiększyć rotację samochodów i ułatwić znalezienia miejsca tym, którzy przyjeżdżają do centrum tylko na chwilę. Oznacza to, że tysiące pracujących tu ludzi będzie musiało znaleźć inny sposób na dotarcie do pracy - wyjaśnia Korneliusz Marchewka ze stowarzyszenia rowery.rzeszow.pl. - Taką alternatywą jest właśnie rower, dlatego w płatnej strefie muszą pojawić się rozwiązania, które poprawią bezpieczeństwo i wygodę rowerzystów - dodaje.
Rowerem pod prąd
Pierwszym z nich mają być stojaki i słupki rowerowe, które pojawiłyby się przed przejściami dla pieszych i skrzyżowaniami. Spełniają podwójną rolę, bo nie tylko pozwalają przypiąć rower, ale i uniemożliwiają samochodom parkowanie w miejscach niedozwolonych, nie ograniczając przy tym widoczności. Kolejna sprawa to wprowadzenie w Śródmieściu tzw. kontra ruchu, czyli możliwości jazdy rowerem w obie strony na ulicach, gdzie samochody obowiązuje ruch jednokierunkowy.
- Otwarcie tych ulic dla dwukierunkowego ruchu rowerów skraca odległości do pokonania i pozwala tak ułożyć trasy przejazdu, żeby uniknąć ruchliwych skrzyżowań i niebezpiecznych manewrów, głównie skrętu w lewo - tłumaczy Kornel Marchewka. -
Jazda "pod prąd" wbrew pozorom nie jest bardziej niebezpieczna, bo kierowca i rowerzysta zachowują kontakt wzrokowy. Bez problemu mogą się też wyminąć nawet w ciasnych uliczkach - dodaje.
Wreszcie, ponieważ w Śródmieściu nie ma miejsca na wydzielenie ścieżek rowerowych, rowerzyści chcą ograniczenia prędkości na uliczkach wewnątrz tzw. I obwodnicy, czyli Piłsudskiego, Targowej, Szopena, Kilara, pl. Śreniawitów Lisa-Kuli i Cieplińskiego (bez tych ulic) po to, by mogli bezpiecznie się po nich poruszać. Samochody na takich ulicach jak np. Sobieskiego i Słowackiego miałyby jechać z prędkością 30 km/h. Rowerzyści twierdzą, że wbrew pozorom płynność ruchu zostanie poprawiona, gdyż zostaną zachowane mniejsze odstępy między pojazdami. Dyrektor MATiP przyznaje, że pomysły są ciekawe, ale wymagają szczegółowego omówienia.
- Słupki i stojaki są realne do wprowadzenia, kontra ruch też, ale na ten temat musiałaby się jeszcze wypowiedzieć policja. Trzeba byłoby też ustalić na jakich ulicach miałby obowiązywać - mówi Jerzy Tabin, dyrektor MATiP. - Podobnie z ograniczeniem prędkości, bo z pisma nie wynika jednoznacznie czy rowerzyści chcieliby takiej zmiany na wszystkich ulicach w Śródmieściu czy na wybranych - dodaje.
Jego zdaniem ograniczenie prędkości na wszystkich ulicach jest nierealne i niepotrzebne, bo grozi paraliżem ruchu.
- W połowie maja, kiedy będziemy na etapie podpisania umowy i projektowania strefy zaproszę rowerzystów na rozmowy - zapewnia dyrektor Tabin. - Pamiętajmy, że rozwiązania w płatnej strefie parkowania muszą służyć wszystkim, również kierowcom i pieszym. Dlatego trzeba będzie znaleźć kompromis - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!