Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymano kierowcę podejrzanego o śmiertelne potrącenie w Rudniku n. Sanem

Małgorzata Motor, KPP Nisko
23-latek ukrył swój samochód i innym pojazdem wspólnie z kolegami wrócił na miejsce. Wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek na ul. Myśliwskiej w Rudniku nad Sanem.

- Po północy do dyżurnego komendy zadzwonił młody człowiek informując, że na drodze leży mężczyzna z raną postrzałową głowy. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali leżącego na poboczu martwego człowieka. Jego obrażenia wskazywały, że był ofiarą wypadku drogowego, a nie postrzelenia - podaje policja w Nisku.

Policjanci ustalili tożsamość zgłaszającego i podróżujących z nim kolegów.

- Mężczyźni twierdzili, że zauważyli ciało przejeżdżając tą drogą. Wszyscy oprócz kierowcy byli pod wpływem alkoholu. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że w zdarzeniu uczestniczył sam zgłaszający. Po wypadku odjechał z miejsca i ukrył swój samochód. Potem zadzwonił po kolegów i razem, innym pojazdem, wrócili na miejsce wypadku, by sprawdzić co się stało. Kiedy zobaczyli, że mężczyzna nie żyje, zadzwonili na policję. W celu zatarcia śladów, 23-latek wymienił w swojej hondzie zderzak na nowy, a stary spalił. Wymienił również opony - informuje niżańska policja.

- Już następnego dnia śledczy zatrzymali 23-latka i jego kolegów. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się, że kierowaną przez siebie hondą, najechał na pieszego leżącego na jezdni. Wczoraj Sąd Rejonowy w Nisku zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy - dodaje policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24