Wczoraj po godz. 19 oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał sygnał od rodziców 14-letniego chłopaka o jego zaginięciu. Kiedy tylko policjanci ustalili okoliczności zaginięcia, natychmiast przystąpili do poszukiwań. Sprawdzili przystanki autobusowe, parki, opuszczone budynki, adresy znajomych i przyjaciół, gdzie mógł przebywać zaginiony 14-latek.
Po godz. 21 do oficera dyżurnego stalowowolskiej policji dotarła informacja od dyżurnego niżańskiej komendy, że sprzedawczyni jednego ze sklepów w Nisku powiadomiła go o błąkającym się chłopcu.
Policjanci z Niska udali się we wskazane miejsce i przewieźli chłopca do jednostki. Tu ustalono, że jest to zaginiony 14-latek. Chłopak zatrzymał na "stopa" samochód, którym przyjechał do Niska, a później spacerował po mieście. Trafił pod opiekę lekarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"