Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnik Stali Mielec: mamy wspaniałych kibiców i fachowego trenera

Marcin Jastrzębski
Jakub Żubrowski gra w Mielcu od 2012 roku.
Jakub Żubrowski gra w Mielcu od 2012 roku. Krzysztof Kapica
- Zimowe wzmocnienia dodały nam jakości - ocenia Jakub Żubrowski, defensywny pomocnik Stali Mielec.

Gra i wyniki w sparingach wskazują na to, że przed wami udana runda...
Oby!

Są wątpliwości?
Są argumenty, które przemawiają za tym, że będzie dobrze. Wygrane w sparingach są jednym z pozytywnych elementów. Z drugiej strony o niczym szczególnym nie świadczą. Były tylko elementem przygotowania do ligi. Wątpliwości? Na razie nie ma, jest za to ogromny głód walki o punkty.

Przerwa między rozgrywkami nudzi?
Na pewno nie pomaga. Tylko w Polsce musimy tak dużo czasu skupiać się na przygotowaniach. Ponad trzy miesiące bez ligi to zdecydowanie za długo. My jednak tylko gramy, nie mamy na to wpływu.

Są wzmocnienia w obronie i pomocy. Potrzebne?
Jasne, że tak. Nowi zawodnicy dają jakość. Powinni poradzić sobie na poziomie II ligi i pomóc w zrobieniu kolejnego postępu.

Jest wśród nich defensywny pomocnik...
Nie pękam przed rywalizacją o miejsce w składzie. Jakieś doświadczeniu już mam, a jeśli usiądę na ławce rezerwowych to mi korona z głowy nie spadnie. Po prostu popracuje mocniej i będę walczył o powrót do składu. Już to w Mielcu przerabiałem.

Czujesz się już stalowcem?
Zdecydowanie tak. Jestem to już trzeci sezon. Nie narzekam.

Coś więcej?
Jak każdy marzę o grze w jak najwyższej lidze. Jeśli jednak ciągle gram na poziomie II ligi to znaczy, że jeszcze nie jestem gotowy do realizacji tych najskrytszych pragnień. Bez kurtuazji powiem, że ze Stalą mogę zrobić duży krok do przodu. Wolę jednak nie podkręcać atmosfery.

"I liga, I liga - Stal Mielec!"
Tak zaśpiewają kibice, pod warunkiem, że my będziemy punktować. Liga jest tak wyrównana, że jeśli nie weźmiemy się do solidnej pracy to może być kłopot z utrzymaniem. Jak wszyscy uczymy się tej ligi, po reformie jest tu 18 niegłupich drużyn.

"Co wy robicie?!"
Już to słyszałem. Nie jest to zabawne. Też nie bierzemy pod uwagę czarnych scenariuszy, choć wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i możemy popełniać błędy. Sądzę, że nie damy się wpędzić w takie tarapaty. Damy radę.

Trybuny nie świecą pustkami. Mielec na was liczy..
Dlatego mamy kolejny powód, by grać o najwyższe cele. Nie wstydzimy się mówić, że chcemy awansować do I ligi, ale zwykle nie ma sensu pompować balona. Kibiców już mamy na poziomie co najmniej I ligi. My chcemy być lepsi, grać wyżej, a co teraz mogę obiecać? Tylko walkę na maksa.

Urodziłeś się w Szczecinie, a jesteś wychowankiem Korony Kielce...
Nad morzem mieszkałem tylko rok i to były moje pierwsze 12 miesięcy życia. Przenosin do Kielc oczywiście nie pamiętam, ale czas gry w Koronie wspominam bardzo przyjemnie.

Do Mielca przekonał Cię Włodzimierz Gąsior.
Poznaliśmy się, gdy byłem juniorem Korony Kielce. Dobrze, że pierwsze kroki w seniorskiej piłce stawiałem w Mielcu. W pierwszym sezonie gry awansowaliśmy do II ligi. Już w Mielcu przeżywałem sporo fajnych chwil.

Stal organizacyjnie idzie do przodu?
To widać w każdym aspekcie. Nasze zaplecze jest coraz bardziej funkcjonalne. Jak przychodziłem do Stali, graliśmy i trenowaliśmy w gorszych okolicznościach. My, zawodnicy też pracujemy za godne pensje.

I nie ma równych i równiejszych?
Mamy zdrową sytuacją. Pewnie dlatego, że w zespole nie ma żadnych wielkich nazwisk. Praktycznie wszyscy jesteśmy na dorobku. Robi postępy razem z klubem, dojrzewamy wspólnie z drużyną.

Trener Białek scalił zespół?
Trener stoi za nami, a my za nim. Niewątpliwie mamy fachowca na ławce. Jest bardzo konkretny, zawsze solidnie merytorycznie przygotowany do każdych zajęć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24