Kasia G. miała 17 lat, Natalia F. - 15. Zaginęły w sobotę, 21 lutego; w ostatni piątek przypadkowy spacerowicz znalazł je w Kosinie koło Łańcuta. Nie żyły. Jedna z dziewczyn wisiała na drzewie, druga leżała pod nim. Policja wstępnie ustaliła, że było to samobójstwo. Dzisiaj mają być oficjalne wyniki sekcji zwłok.
Poznały się przez Internet
Nastolatki poznały się za pośrednictwem Internetu. W sobotę Kasia przyjechała do Natalii do Jasła, gdzie dziewczyna mieszkała z rodziną. Kasia pochodziła z Raszowej w województwie opolskim.
Natalia wyszła po starszą koleżankę na dworzec około godziny 13.30. Od tamtej pory nikt już nie widział nastolatek. Jedno jest pewne: postanowiły nie wracać do domu. Wieczorem rodzina Natalii zawiadomiła policję. Rozpoczęto poszukiwania. Tym wnikliwsze, że według niepotwierdzonych informacji jedna z dziewcząt zostawiła list, w którym sugerowała, że obie odbiorą sobie życie.
Sprawdzano m.in., czy dziewczyny nie pojechały do rodzinnej miejscowości Kasi. Już się zdarzyło, że Natalia uciekła z domu i policja znalazła ją właśnie w mieszkaniu Kasi. Jeszcze w poniedziałek policjanci byli optymistycznie nastawieni do sprawy. Twierdzili, że znalezienie nastolatek to tylko kwestia czasu i że wiedzą, gdzie przebywają dziewczyny.
Niestety, w piątek po południu w miejscowości Kosina, w zagajniku obok wsi, odkryto zwłoki dwóch młodych dziewczyn. - Wyszedłem na spacer. Pies mnie zaciągnął do lasku i zobaczyłem ten makabryczny widok - relacjonuje mężczyzna. - Jedna z tych dziewcząt wisiała na drzewie, druga leżała pod nim.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon nastolatek. Wstępnie ustalono, że mogło to być tzw. samobójstwo rozszerzone, czyli jedna z dziewcząt najpierw odebrała życie drugiej, a potem sama się zabiła. Tę hipotezę może teraz potwierdzić sekcja zwłok. Jej wyniki poznamy najprawdopodobniej dzisiaj.
To była mądra dziewczyna
Natalia mieszkała na obrzeżach Jasła. Uczęszczała do gimnazjum. Uwielbiała jeździć konno. Znajome Natalii nie mogą zrozumieć, dlaczego ta targnęła się na życie. - Nie wiem, co się z nią działo bezpośrednio przed zaginięciem, ale była to dziewczyna dość spokojna, odpowiedzialna - podkreśla Wiktoria, koleżanka Natalii.
- W podstawówce bawiłyśmy się razem, raczej była spokojną osobą, poukładaną i naprawdę mądrą - dodaje Magdalena.
- Praktycznie wszędzie chodziła z książkami, dużo się uczyła. Była dziewczyną lubianą, zdolną - mówi. Koleżanki dopowiadają, że gdyby uciekła, uprzedziłaby kogoś, nie znikałaby bez śladu. - Nie umiem wytłumaczyć faktu, że usunęła (albo ktoś usunął) wszystkich znajomych z jej konta na Face- booku, wszystkie zdjęcia, nie ma na nim nic - dodaje.
Sąsiedzi zgodnie twierdzą, że nic nie zapowiadało tragedii. Natalia uczyła się dobrze, była ambitna, sumienna. Znajomi dziewczyny nie wiedzieli o jej koleżance z Opolszczyzny.
Nie zostawiajmy ich samych
Rymwid Solarczyk, psycholog z Rzeszowa, tłumaczy: Przyczyny samobójstw wśród młodych są złożone. Życie teraz toczy się bardzo szybko. Rodzice koncentrują się na pracy, nie śledzą wszystkiego, co robią ich dzieci.
W dużym stopniu problemy dzieci sprowadzane są do wyników i zachowania w szkole, bez szczegółowej analizy pozostałych obszarów ich życia. Nastolatki pozostawiona same sobie szukają wsparcia w Internecie, w portalach.
Takie działanie naraża je na ryzyko znalezienia nieodpowiedzialnych, wręcz niebezpiecznych, rozwiązań trudności i często kończy się jeszcze większymi problemami lub wręcz tragicznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA