Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy ćwierćfinał bez historii. Ciarko PBS prowadzi z Orlikiem 1-0

mawa
John Murray nie powstrzymał swoich byłych kolegów.
John Murray nie powstrzymał swoich byłych kolegów. Tomasz Sowa
Już po pierwszej tercji nie było złudzeń, kto wygra pierwszy ćwierćfinał sanocko-opolski. Zespół Ciarko PBS prowadził po niej 3:0, ostatecznie wygrał 5:1. Jutro o 18 mecz nr 2.

Trener Miroslav Frycer na fazę play-off przeprowadził kilka zmian w składzie, a zapowiadaną rywalizację Johna Murraya z Brayanem Pittonem zdecydowanie wygrał obecny goalkiper Ciarko. Murray miał swój udział przy golu na 1:0, bo uderzenia Mike’a Dantona z niebieskiej linii powinien się spodziewać, tym bardziej, że nikt go nie zasłaniał. Tymczasem Amerykanin w bramce opolan nie utrzymał "gumy" w łapaczce i Michael Cichy pospieszył ze skuteczną dobitką.

Dobra do tej pory defensywna postawa opolan legła w gruzach, a z obrońcami i bramkarzem Orlika zabawili się czescy napastnicy Ciarko. Najpierw Martin Vozdecky prostopadle podał do Petra sinagla, który z bekhendu posłał krążek po lodzie w długi róg, a po chwili Sinagl zza bramki odwdzięczył sie starszemu koledze.

W końcówce goście przez kilkanaście sekund grali w podwójnej przewadze, ale nie założyli zamka i nie zagrozili bramce Ciarko. W drugiej tercji sanoczanie oddali inicjatywę graczom Orlika, jakby oszczędzali siły na kolejne mecze. Opolanie niby przeważali, ale nie mogli przedostać się pod bramkę Pittona.

Gdy tylko miejscowi przyspieszali natychmiast pod bramką gości było gorąco. Danton dobił strzał Krisa Hogga, później w zamieszaniu uderzenie Jordana Pietrusa zatrzymał łyżwą na linii bramkowej Łukasz Sznotala.

Początek III tercji należał do sanoczan; Lukas Endal z bliska podwyższył prowadzenie podczas gry w przewadze. Chwilę później honorowe trafienie zanotowali ambitni goście po akcji swojego najskuteczniejszego ataku w długi róg przymierzył Arnoldas Bosas.

W 53. minucie gracze gospodarzy w krótkim odstępie złapali dwie kary i przez 100 sekund musieli się bronić w podwójnym osłabieniu. Miejscowi je wybronili, raz - po strzale Tomasa Valecko - Pittonowi pomógł Miroslav Zatko.

W rywalizacji do trzech wygranych Ciarko PBS prowadzi 1-0. W niedzielę o 18 w Arenie Sanok mecz nr 2. Kolejne pojedynki w środę i ew. czwartek w Opolu.

Ciarko PBS Bank Sanok - Orlik Opole 5:1

Stan play-off: 1-0.

Tercje: 3:0, 1:0, 1:1.

Bramki: 1:0 Cichy 8 minuta (asysty: Danton i Hogg), 2:0 Sinagl 12 (Vozdecky i Pietrus), 3:0 Vozdecky 16 w przewadze (Sinagl i Pietrus), 4:0 Danton 34 (Hogg i Cichy), 5:0 Endal 44 w przewadze (Dutka i Rąpała), 5:1 Bosas 46 (Fabry i Harcharik).

Ciarko PBS: Pitton - Turon, Williams; Zatko, Richter; Dutka, Rąpała; H. Demkowicz, Dolny - Danton, Cichy, Hogg; Vozdecky, Pietrus, Sinagl; Endal, Zapała, Kostecki; R. Ćwikła, Konopka, Bielec. Trener: Miroslav Frycer.

Orlik: Murray - Bychawski, Sordon; Valecko, Kostek; M. Stopiński, Semiannikow; Sznotala, Obrał - Łymański, Szydło, F. Stopiński; Fabry, Harcharik, Bosas; Rompkowski, Wirołajnen, Szczurek; Zwierz, Korzeniowski. Wójcik. Trener Jacek Szopiński.

Sędziował Baca (Oświęcim). Kary: 16 - 16 minut. Widzów 2300 (150 z Opola).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24