- Podczas meczu ze Stalą Ostrów w łańcuckiej hali padł chyba rekord frekwencji.
- To możliwe. Wszystkie miejsca były zajęte, ludzie siedzieli na schodach, stali na balkonie. Dostawiono sporo ławek i krzeseł. Atmosfera była bardzo fajna. Z Anglii przyjechał Dedek, czyli szef klubu kibica. Było też paru fanów Stali, na czele z prezeska klubu.
- Sokół wcześniej męczył się u siebie, wygrywał po dogrywkach, tymczasem liderowi rzucił mnóstwo punktów (93:80 - przyp. red.).
- A mogło być ich jeszcze więcej, ale w IV kwarcie zaczęliśmy pomagać Stali (śmiech). Popełnialiśmy proste błędy, na przykład przy wyprowadzaniu piłki z autu. Sędziowie dali nam tez dwa niesportowe przewinienia, a wiadomo że to oznacza rzuty wolne i jeszcze piłkę z boku. Przewaga nie urosła, ale trafialiśmy ważne rzuty i wygrana nie była zagrożona. Narzekać nie ma co. W drugiej połowie rzuciliśmy 61 punktów. To jest wyczyn, jeśli się gra z liderem, zespołem mającym personalnie nie byle jaki skład.
- Najwięcej punktów rzucił były sokół Wojciech Pisarczyk.
- Wojtek i Adrian Mroczek-Truskowski grali u nas, w Sokole wyrabiali sobie nazwiska. Obaj zostali bardzo miło przyjęci przez kibiców. Wojtek miał dzień, ale Tomek, jego brat, też robił swoje. Wszedł z ławki, dużo wniósł do gry, popisywał się wsadami.
- Karol Szpyrka niby nie jest w pełni zdrowy, a rzuca, asystuje.
- Jest w świetnej formie. Uwierzył na dobre w rzut. Miło patrzeć na jego grę. Mądrze prowadzi grę. Inni też się spisali. Punktował Rafał Kulikowski, Szymon Rduch, fajna zmianę dał Marcin Pławucki. Walczył Maciek Klima, ale nabawił się urazu i w IV kwarcie musiał zrobić miejsce innym.
- Po meczu też było sympatycznie. W plebiscycie na najlepszego sportowca Łańcuta wygrał Tomek Pisarczyk, a Dariusz Kaszowski został najlepszym trenerem. Nie pierwszy raz zresztą.
- Nie pierwszy, ale zawsze miło, gdy ludzie doceniają twoją pracę. To był rzeczywiście miły wieczór, ale teraz już myślimy jak w sobotę wygrać w Prudniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?