Agencje ochrony i hipermarkety na Podkarpaciu do kontroli

Rada Ochrony Pracy zatwierdziła niedawno plan kontroli dla PIP na ten rok. Okazuje się, że pod lupę pójdą agencje ochrony. Sprawdzane mają być w nich przede wszystkim zasady wynagradzania pracowników. Inspektorzy mają się też pojawić w zakładach pracy chronionej oraz placówkach wielkopowierzchniowych. Tutaj szczególną uwagę mają zwracać na problem stresu w pracy i zawierania umów terminowych.

Okręgowy Inspektorat Pracy w Rzeszowie dodatkowo zamierza skontrolować m.in. agencje pracy tymczasowej oraz domy pomocy społecznej.

- Inspektorzy sprawdzać będą przestrzeganie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, a także czasu pracy i wynagrodzeń. Przyjrzą się też, czy nie są łamane prawa pracowników, którzy zostali młodymi rodzicami. Zbadamy, czy pracodawcy przypadkiem nie rozwiązują z takimi osobami umów - mówi Wojciech Dyląg, rzecznik PIP w Rzeszowie.

Zaplanowane są też kontrole techniczne, podczas których inspektorzy sprawdzać będą urządzenia elektroenergetyczne, ich eksploatację. Wizyty PIP można więc spodziewać się m.in. w zakładach przemysłowych. Pod lupę pójdą również pracodawcy z branży budowlanej, przy czym PIP pojawi się nie tylko na placach budowy, ale też w firmach, w których produkowane są materiały budowlane i w których jest wysokie zagrożenie wypadkami.

- W sumie w tym roku planujemy ponad 5 tysięcy kontroli. Mogą jednak spodziewać się ich wszyscy pracodawcy, którzy zatrudniają osoby na etat. Będziemy też na bieżąco sprawdzać właścicieli firm, których pracownicy będą zgłaszać nam nieprawidłowości. Do tych kontroli należy doliczyć jeszcze te, do których zawsze dochodzi, gdy w zakładzie pracy miał miejsce wypadek przy pracy - dodaje rzecznik.