Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia podejmuje dziś Skrę Bełchatów. Live od 14.45

Marek Bluj
W hali Podpromie toczyć się będzie twarda rywalizacja o każdy punkt, na każdej pozycji. Grają dwie najlepsze drużyny w Polsce...
W hali Podpromie toczyć się będzie twarda rywalizacja o każdy punkt, na każdej pozycji. Grają dwie najlepsze drużyny w Polsce... Dziennik Łódzki
Asseco Resovia gra w sobotę ze Skrą Bełchatów. To derby Polski pod siatką. Mistrz kraju kontra wicemistrz, lider vs wicelider. Absolutny hit!

Trudno wyobrazić sobie lepszy i bardziej emocjonujący finisz rundy zasadniczej ekstraklasy. Kto wygra na Podpromiu, ten do fazy play-off wystartuje z pierwszego miejsca, a to handicap nie do pogardzenia. Będzie siatkarska bitwa, której faworyta trudno wskazać.

- Świetnie, że ostatni mecz będzie decydował o tym, kto zajmie pierwsze miejsce. Skra gra teraz naprawdę fajną, skuteczną siatkówkę. Spodziewam się fajnego i zaciętego spotkania - zdradza Rafał Buszek, przyjmujący resoviaków, którzy nie ukrywają apetytów na wygranie tego pojedynku i zrewanżowanie się ekipie trenera Miguela Falaski za bolesną porażkę 0:3 w pierwszym spotkaniu w łódzkiej Atlas Arenie. Nasza drużyna wymazała już z pamięci tamten niefortunny występ, trener Andrzej Kowal i zawodnicy z Rzeszowa zapewniają, że już tak słabo z najważniejszym rywalem w Polsce nie zagrają. Aby liczyć na zwycięstwo, w sobotę muszą zagrać na najwyższym poziomie.

LIVE: Asseco Resovia - Skra Bełchatów

Team z Bełchatowa pod każdym względem prezentuje się bardzo dobrze. Mariusz Wlazły i spółka wygrali w PlusLidze najwięcej meczów - 22; Resovia ma o jeden sukces mniej, ale obaj rywale zgromadzili po 64 punkty. Skra jest pierwsza, bo ma lepszy bilans setów.

- Nasza forma zwyżkuje, czujemy się mocni i będziemy się starali pokonać Skrę. Stać nas na to - zapewnia Jochen Schoeps, który także ma dobry okres w grze.
- Zwycięzca sobotniego spotkania będzie miał teoretycznie słabszego rywala w play-offach, i to też jest bardzo ważne - akcentuje Buszek. - Zarówno Skra, jak i my w I rundzie play-off wolelibyśmy trafić na Czarnych Radom niż na Zaksę. Jak przegramy, nie będziemy płakać, tylko skupiać się na rywalu, którego nam przyniesie los. Zrobimy jednak wszystko, by zwyciężyć.

Sztab medyczny rzeszowskiego klubu robi wszystko, aby doprowadzić kontuzjowaną w meczu z Friedrichshafen stopę Marka Ivovicia do pełnej sprawności. Marko jest kluczowym graczem w ekipie znad Wisłoka. - Bez Ivovicia możemy nie dać rady Skrze - kręcili głową fani Resovii. - Jestem optymistą; nie tylko postaramy się postawić Marka na tę nogę, aby zagrał, ale także aby wygrał w sobotę - uśmiecha się Jacek Rusin, fizjoterapeuta Resovii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24