Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu jest coraz więcej bezrobotnych młodych matek

Małgorzata Motor
sxc.hu
W grudniu w podkarpackich urzędach pracy zarejestrowanych było ponad 18,5 tysiąca kobiet, które po urodzeniu dziecka nie podjęły pracy.

Ministerstwo pracy alarmuje, że z roku na rok przybywa kobiet, które po urodzeniu dziecka trafiają do rejestrów powiatowych urzędów pracy.

- Po urodzeniu dziecka powrót na rynek pracy jest z pewnością utrudniony. Potwierdzają to statystyki. Pod koniec listopada 2014 roku liczba kobiet w kraju, które po urodzeniu dziecka nie podjęły zatrudnienia, wyniosła 223 670 osób. Stanowiło to zatem 12,4 proc. ogółu bezrobotnych. Dane z listopada ubiegłego roku i tak prezentują się lepiej niż najświeższe dostępne dane całoroczne. Porównując tylko dane za rok 2013 i 2008, widać, że liczba świeżo upieczonych bezrobotnych matek wzrosła o połowę - zwraca uwagę Artur Szeremeta z Sedlak & Sedlak.

Młode matki na Podkarpaciu też nie mają łatwo, nie tylko z tego względu, że ofert pracy jest u nas jak na lekarstwo. Z ostatniego badania podkarpackich pracodawców, które zlecił Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie, wynika, że są oni skłonni coraz bardziej do dyskryminacji. Efektem tego jest właśnie niebezpiecznie pogarszająca się sytuacja kobiet w naszym regionie. Już co czwarty pracodawca stwierdził, że w jego branży chętnie zatrudnia się mężczyzn.

- Obawiamy się zatrudniania kobiet, szczególnie z małymi dziećmi, bo te zwykle często chorują. Wtedy na takiego pracownika nie ma co liczyć w firmie. Poza tym zawsze taka młoda kobieta może zdecydować się na kolejne dziecko, a dzisiaj ciąża jest patologią. Dwa lata nie ma pracownika, a pół roku kogoś trzeba przygotowywać, by go zastąpił. To jest dla pracodawcy trudne - tłumaczy jeden z podkarpackich pracodawców, który wziął udział w badaniu.

Obawa kobiet, że po urodzeniu i odchowaniu pociechy nie będą mogły znaleźć pracy nie bez powodu jest powszechna.

- Źródeł tego problemu jest parę. Po pierwsze w wielu zawodach rok nieobecności oznacza istotny spadek wartości pracownika dla pracodawcy. Wypadnięcie z obiegu na rok zwykle obniża efektywność pracy i konieczne jest nadrabianie zaległości po powrocie. A bezdzietne konkurentki w tym czasie zdążą podnieść swoje kwalifikacje i zdobyć kolejne doświadczenia. Kogo w takiej sytuacji pracodawca jest skłonny awansować? - pyta Artur Ragan, ekspert rynku pracy z agencji Work Express.

Drugi czynnik to nastawienie większości pracodawców kojarzących świeżo upieczone mamy z licznymi absencjami i niższą dyspozycyjnością. To jednak krzywdzący stereotyp, bo w większości przypadków ciężar opieki nad dzieckiem przejmuje w Polsce najbliższa rodzina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24