Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro mecz z Vfb Friedrichshafen. Asseco Resovia musi być czujna

Marek Bluj
- VfB Friedrichshafen jest bardzo niebezpieczne. Mecze z nim nie będą "spacerkami" - przestrzega Michał Mieszko Gogol
- VfB Friedrichshafen jest bardzo niebezpieczne. Mecze z nim nie będą "spacerkami" - przestrzega Michał Mieszko Gogol Krzysztof Kapica
- Friedrichshafen jest niebezpieczne. Mecze z nim nie będą "spacerkami" - przestrzega przed rywalem Asseco Resovii Michał Mieszko Gogol.

Resoviacy z VfB Friedrichshafen zagrają w środę o godzinie 20 na wyjeździe. Będzie to pierwszy mecz pierwszej rundy play--off Ligi Mistrzów. Rewanż w rzeszowskiej hali 18 lutego o godz. 20.30. Naszej drużynie marzy się awans do Final Four.

Najpierw jednak trzeba przejść Niemców (choć w kadrze tego zespołu są także Francuzi, Amerykanin, Argentyńczyk i Holender, Węgier, Czech).

Wicemistrzowie Polski w podróż do Friedrichschafen ruszają dzisiaj. Najpierw lecą do Warszawy, potem do Monachium, a stamtąd autokarem zostaną przewiezieni na miejsce.

Żadnej wymiany ciosów!

Michał Mieszko Gogol, statystyk w Resovii, rozbiera na czynniki pierwsze grę wszystkich jej rywali oraz wskazuje na mocne i słabsze ich strony, także i tym razem miał takie zadanie. O Friedrichschafen wie najwięcej w naszym klubie.

- Zespół ten gra bardzo dobrą, techniczną siatkówkę. Preferuje defensywny styl, bardzo dobrze przyjmuje i bardzo dużo broni. Te dwa elementy wyróżniają go spośród innych drużyn Ligi Mistrzów - mówi nasz ekspert. - Możemy się wprawdzie cieszyć, że nie wylosowaliśmy mocniejszego rywala, czyli w teorii trafiliśmy najlepiej, ale nie możemy dać się uśpić, zwieść pozorom. Prawda jest zupełnie inna. Czekają nas ciężkie mecze.

Gogol przypomina historię sprzed roku, kiedy w Rzeszowie nikt nie ukrywał satysfakcji z wylosowania ekipy Knack Roeselare, a tymczasem przeciwnicy przyjechali i nie tylko nikogo się nie przestraszyli, ale grali agresywną siatkówkę i w pierwszym secie prowadzili bodajże 8:1 czy 8:2.

- Z Friedrichschafen trzeba grać cierpliwie, nie można iść na wymianę ciosów. Jeżeli nie skończymy jednego ataku, to musimy starać się jeszcze mocniej uderzyć w drugiej próbie. Jeżeli rywale poczują krew, to są mocniejsi. Cały czas trzeba się mieć na baczności - dodaje.

Zatrzymać Gontariu

Najwięcej piłek w ataku dostaje nasz stary dobry znajomy, czyli Rumun Adrian Gontariu, który grał w rzeszowskiej drużynie w latach 2011 i 2012. - Jest on pierwszą strzelbą drużyny, w każdym meczu najwięcej atakuje i zdobywa najwięcej punktów, zdecydowanie więcej niż inni zawodnicy. Pierwszym naszym celem będzie zatrzymanie Gontariu - twierdzi Gogol.

- Pozostali zawodnicy są wszechstronni i dobrzy technicznie. Gwiazdą zespołu jest występujący na libero Jenia Grebennikov, który w niesamowity sposób broni piłki. Tak naprawdę jest drugim rozgrywającym na boisku.

Niemcy mają bowiem taki system, że wszystkie piłki, które broni ich rozgrywający Simon Tischer (znany z występów w Jastrzębskim Węglu, a wcześniej razem z Alkiem Achremem w Iraklisie) oraz inni gracze, Grebiennikov przejmuje i jako rozgrywający, z wyskoku, szybko i precyzyjnie wystawia w kontrataku na lewe czy na prawe skrzydło - tłumaczy skaut Resovii.

Dobrzy przyjmujący, mocni środkowi

Zdaniem naszego rozmówcy, bardzo ważną postacią w ekipie VfB jest francuski przyjmujący Baptiste Geiler, który zna Rzeszów i Resovię, ponieważ grał z naszą drużyną dwukrotnie w Lidze Mistrzów, reprezentując barwy Arago de Sete. - Jest bardzo wszechstronny, bardzo dobry technicznie, ale przyjmuje trochę gorzej niż mający 2 metry wzrostu Holender Maarten van Garderen i wspomniany Grebiennikov. Naszym zadaniem będzie jak najczęstsze uprzykrzanie Geilerowi życia zagrywką - to rada na Francuza.

Na środku siatki w Friedrichschafen grają etatowy reprezentant Niemiec Max Günthör i Argentyńczyk Maximiliano Gauna. - Ten drugi, jak na środkowego, jest może trochę niepozorny, bo mierzy tylko 196 cm, ale jest bardzo sprawny i bardzo szybki. Tymi atutami oraz kombinacjami w ataku nadrabia. Swoją grą przypomina trochę Łukasza Wiśniewskiego i Daniela Plińskiego - porównuje Gogol.- Jest jeszcze Amerykanin Nick Vogel, który ostatnio miał problemy zdrowotne, ale może znaleźć się w kadrze na ten mecz.

Nasz ekspert twierdzi, że środowy przeciwnik stanowi mieszankę doświadczenia - Tischer, Gontariu, Günthör - z młodością - van Garderen, Gauna, Grebennikov. - To solidna drużyna, mająca pomysł na grę, wie, czego chce, jest dobrze prowadzona przez trenera Steliana Moculescu. Kluczowe znaczenie może mieć zagrywka i kontratak, w którym może się bardzo dużo rozstrzygnąć - podsumowuje swoje obserwacje pan Michał.

Ostatnio do niemieckiej drużyny dołączył Benjamin Toniutti, rozgrywający reprezentacji Francji, ale ponieważ był zgłoszony do rozgrywek Ligi Mistrzów jako zawodnik Zenitu Kazań, przeciwko Resovii grać nie może. W kadrze jest także Polak Alan Wasilewski z warszawskiego MOS-u, który grał w Dreźnie, ale drużynę z powodów finansowych rozwiązano. On także nie pojawi się na boisku.

Kadra VfB Friedrichshafen

rozgrywający: Simon Tischer (Niemcy) - rok urodzenia - 1982; wzrost - 194. Jan Zimmermann (Niemcy) - 1993; 194. środkowi: Maximiliano Gauna (Argentyna) - 1989; 196, Nick Vogel (USA)-1990; 205, Max Günthör (Niemcy): 1985; 207; przyjmujący: Maarten van Garderen (Holandia) - 1990; 200. Moritz Reichert (Niemcy) - 1995; 194. Roland Gergye (Węgry) - 1993; 198. Baptiste Geiler (Francja) - 1987; 200. atakujący: Michal Finger (Czechy) - 1993; 202. Adrian Radu Gontariu (Rumunia) - 1984; 205. libero: Thilo Spath (Niemcy) - 1987; 192, Jenia Grebennikov (Francja) - 1990; 187.

Komplet par I rundy play-off Ligi Mistrzów

VfB Friedrichshafen - Asseco Resovia
Tomis Konstancja - Lokomotiw Nowosybirsk
Jastrzębski Węgiel - Sir Safety Perugia
Lube Banca Treia - PGE Skra Bełchatów
Copra Elior Piacenza - Zenit Kazań
Halkbank Ankara - Biełogorie Biełgorod

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24