Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów. Nastąpiło przekazanie klubowej pałeczki

Marek Bluj
Podczas gali z okazji jubileuszu 70-lecia frekwencja dopisała
Podczas gali z okazji jubileuszu 70-lecia frekwencja dopisała Archiwum klubu
- Stal Rzeszów to była i jest sportowa potęga. Gala z okazji jubileuszu 70-lecia klubu była tego dobitnym dowodem - twierdzi Zbigniew Gnida.

Budynek Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego, czyli dawny Zakładowy Dom Kultury WSK, w piątek 30 stycznia pękał w szwach od byłych i obecnych zawodników, trenerów, działaczy, sponsorów, przyjaciół, sympatyków i gości Stali. - Rzeczywiście, było bardzo dużo ludzi, ale to przecież kilka pokoleń naszego klubu - mówi Z. Gnida.

- Miło się było spotkać ze znajomymi z dawnych lat, z różnych sekcji. Świetny pomysł, znakomita inicjatywa, ogromne gratulacje dla osób, które zorganizowały to spotkanie.

- Było nam ogromnie miło, jak z dnia na dzień rosła liczba potwierdzanych zaproszeń. Oczywiście, z radością witaliśmy każdą osobę związaną ze Stalą. Niestety, wielu świetnych stalowców z różnych przyczyn, także zdrowotnych, nie mogło uczestniczyć w naszym wspólnym święcie - podkreśla Tomasz Kloc, obecny prezes jubilatki. - Wielu zawodników mieszka poza granicami kraju, w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, dlatego może nie dotarły do nich zaproszenia. Do niektóych nie mieliśmy adresów. Zapewniam ich, że wspominaliśmy ich nazwiska i dokonania. Wspólnie tworzymy stalowską rodzinę. Dziękujmy im za to, co zrobili dla Stali - kontynuuje.

- W takich okolicznościach jak jubileusz człowiek uświadamia sobie dopiero, jak wielką organizacją sportową i społeczną jest Stal i jak wielką rolę odegrała i odgrywa w polskim i podkarpackim sporcie - dodaje prezes Kloc.

- Dla mnie szczególnie wzruszającym momentem było symboliczne przekazanie klubowej pałeczki najmłodszym sportowcom klubu, którzy znajdują się na 15. miejscu w ogólnopolskim rankingu sportu młodzieżowego na ponad 3300 klubów. Wierzę, że pójdą w ślady mistrzów, których spotkali na jubileuszu.

W organizację stalowskiego święta zaangażowanych było wiele osób, a na czele komitetu organizacyjnego stał Józef Lis.- Poświęciły one swój czas, zapał, pieniądze i serce - podkreśla szef Stali. - Dowodzi to, że Stal ma ludzi ze... stali, że o przyszłość klubu możemy być spokojni. Dziekuję im za to ogromne zaangażowanie, zwłaszcza Józefowi Lisowi. Dziekuję sponsorom.

Z okazji 70-lecia pozyskano nowe materiały związane z historią klubu. - Kilka miesięcy temu powołaliśmy komisję historyczną ze Stanisławem Kocotem na czele, która wzbogaci naszą wiedzę o Stali o nieznane lub mniej znane fakty z jej ponadsiedemdziesięcioletniej już historii - podsumował prezes Kloc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24