Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaślanie jednak nie zlikwidowali straży miejskiej

Grzegorz Michalski
- Straż miejska w Jaśle jest niepotrzebna i będziemy nadal z nią walczyć - podkreśla Przemysław Węgrzyn, jeden z inicjatorów referendum.
- Straż miejska w Jaśle jest niepotrzebna i będziemy nadal z nią walczyć - podkreśla Przemysław Węgrzyn, jeden z inicjatorów referendum. Grzegorz Michalski
Referendum przeciwko straży miejskiej w Jaśle nie dało wiążącego rezultatu. Zabrakło 2 tysięcy głosów. Frekwencja była poniżej wymaganych 30 proc.

Ostatnie referendum odbyło się w Jaśle 18 lat temu przy okazji wyborów powszechnych. Dzisiejszy plebiscyt był efektem niezadowolenia grupy jaślan z działań strażników miejskich.

- Używanie fotoradaru z przeznaczeniem na zarabianie i rozrośnięta biurokracja to główne przyczyny, dla których rozpoczęliśmy działania, zmierzające do likwidacji straży miejskiej - mówił Jarosław Winiarski, pełnomocnik inicjatorów referendum.

Mieszkańcy Jasła mogli oddawać głosy niezadowolenia bądź poparcia w tych samych lokalach, gdzie odbywały się wybory samorządowe.

- Referendum przebiegało spokojnie. Nie zanotowaliśmy żadnych incydentów we wszystkich 27 obwodowych komisjach wyborczych - podkreśla Mateusz Lechwar, członek Miejskiej Komisji Wyborczej.

Zbyt niska frekwencja w referendum

Straż miejską na Podkarpaciu zlikwidowano tylko w Stalowej Woli. W 2008 roku prezydent Andrzej Szlęzak rozwiązał formację strażników. Obyło się bez referendum.

Referendum dotyczące likwidacji straży miejskiej w Jaśle nie osiągnęło frekwencji 30%. Oznacza to, że mniej niż 1/3 uprawnionych do głosowania mieszkańców Jasła nie wzięła w nim udziału. Tym samym jego efekt nie jest wiążący.

- Nie wypada mi się wypowiadać, bo jestem na dłuższym urlopie chorobowym. Nic nie mówię, bo mój komentarz mógłby być źle odebrany przez mojego przełożonego - powiedział Ryszard Mastej, komendant straży miejskiej w Jaśle.

O przyszłości tej formacji nie chciał wypowiadać się burmistrz Ryszard Pabian.

- Jakiekolwiek komentarze i decyzje będą zapadać dopiero po oficjalnych wynikach referendum - zaznacza burmistrz.

Plebiscyt kosztował budżet miasta 32 tysiące złotych. Większość osób zasiadających w komisach to przedstawiciele urzędu miasta oraz osoby polecone przez pełnomocnika inicjatorów referendum.

Fotoradar przez dwa miesiące nie działał

W Polsce odbyło się kilka plebiscytów dotyczących istnienia straży miejskiej. Żaden z nich nie zakończył się wynikiem negatywnym dla strażników. Najczęściej likwidacja straży miejskiej następowała poprzez decyzję rady miasta lub zarządzenie burmistrza czy prezydenta.

Mimo negatywnego dla nich wyniku referendum, jego inicjatorzy mają nadzieję, że problem działania straży miejskiej pojawi się na najbliższej sesji rady miasta.

- Fotoradar SM dwa miesiące przed referendum nie był używany i nikomu z tego powodu nic się nie stało - podsumowuje Winiarski.

Inicjatorzy zapowiadają, że mimo ograniczonych narzędzi działania będą w dalszym ciągu próbować ograniczyć używanie fotoradaru oraz reorganizację straży miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24