Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Stali Stalowa Wola szukają już tylko młodzieżowców

Arkadiusz Kielar
- Codziennie mam po kilkanaście telefonów od menadżerów - mówi trener Stali
- Codziennie mam po kilkanaście telefonów od menadżerów - mówi trener Stali Arkadiusz Kielar
Stalowowolski zespół czeka w sobotę w Mielcu o godzinie 11 kolejny mecz kontrolny, ze Stalą, rywalem z drugiej ligi. Pojawią się ponownie nowi piłkarze

Zawodnicy "Stalówki" nie narzekają na nudę, rozgrywają kolejne mecze kontrolne, a dwa razy w tygodniu mają treningi dwa razy dziennie, we wtorki i czwartki. Grania jest też dużo, w miniony wtorek stalowowolska drużyna zremisowała w sparingu z trzecioligową Wisłą Sandomierz w Ożarowie 2:2, a w środę zremisowała z innym trzecioligowcem, KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim 0:0.

Zrezygnował z dwóch
Przed ekipą trenerów Jaromira Wieprzęcia i Andrzeja Kasiaka kolejny sprawdzian, w sobotę na wyjeździe ze Stalą w Mielcu. Jak wiadomo, zespół ze Stalowej Woli musi rozgrywać swoje mecze kontrolne na wyjazdach, bo u siebie brakuje im pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Nowe władze miasta czynią jednak starania, by takie boisko mogło w przyszłości w Stalowej Woli powstać.

W sparingu w Mielcu ponownie mają zagrać testowani młodzieżowcy: Kamil Mańkowski z Górnika Wałbrzych i Mateusz Rutyna, który może wrócić do "Stalówki" z Karpat Krosno. Ostatnio na uraz narzekał natomiast Adrian Chłoń (Ikar Odporyszów). Trener Wieprzęć zrezygnował już ze sprawdzania Łukasza Gryko ze Znicza Biała Piska i Daijiego Kimury z Calisii Kalisz.

Telefony od menadżerów
W naszej drużynie nie brakuje zdrowotnych kłopotów, w Mie-lcu nie zagrają Michał Bogacz, Michał Czarny, Damian Łanucha, Łukasz Sekulski. Mogą natomiast już pojawić się w składzie nieobecni w Ostrowcu Michał Kachniarz i Radosław Mikołajczak. Trener Wieprzęć zaznacza, że w przerwie zimowej interesuje go pozyskanie nowych młodzieżowców. - Ja codziennie mam po kilkanaście telefonów od menadżerów, a odpowiadam im jednym zdaniem, że jeśli nie chodzi o młodzieżowca, to może do tematu wrócimy w czerwcu - zdradza Jaromir Wieprzęć.

- Stan osobowy się w naszym zespole nie zmienił, jeśli chodzi o piłkarzy nie będących młodzieżowcami, jakby ktoś odszedł, to mógłby ktoś za niego przyjść. Jak znajdziemy nowych młodzieżowców teraz, to będzie dobrze, a jak nie, to postawimy tylko na naszych chłopców. Nieźle prezentuje się choćby Przemek Stelmach, jeśli będzie pracował i rozwijał się, to może być przyszłością zespołu, wiosną może dostać szansę gry w drugiej lidze - dodaje.

Czarnogórca nie było
Kibice Stali zastanawiają się też, co dalej z testowanym wcześniej w naszym zespole Czarnogórcem Danko Kovaceviciem.
- Zagrał w sparingu z Unią Tarnów w Woli Chorzelowskiej, strzelił dwie bramki, ale już potem nie pojawił się na treningu, ja na to nie mam wpływu. A my, jak mówiłem, chcemy przede wszystkim pozyskać w przerwie zimowej nowych młodzieżowców - podkreśla Jaromir Wieprzęć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24