[obrazek1]Zwycięzca mógł być tylko jeden, ale humory dopisywały wszystkim laureatom. Z najlepszej dziesiątki na gali brakowało tylko Kenniego Larsena.
Drugie miejsce wśród sportowców roku zajął Marek Strzyżowski, hokeista Ciarko PBS Banku Sanok. Nie ukrywał, że jest mile zaskoczony tak wysoką pozycją. - Nie spodziewałem się, że będę tak wysoko. Za mną ciężki okres, bo nękało mnie sporo kontuzji, ale jestem dobrej myśli. Znów mierzymy w złoto - mówił po odebraniu nagrody. - Dołączył do nas Zenon Konopka, który jest fighterem, więc na lodzie powinno być kolorowo - odpowiadał na pytanie o nowego kolegę w drużynie.
Na najniższym stopniu podium stanął siatkarz Asseco Resovii Fabian Drzyzga, który wyprzedził swojego kolegę klubowego Krzysztofa Ignaczaka. - Cieszę się, że udało mi się wyprzedzić naszego celebrytę - żartował na scenie.
- Życzyłbym sobie zdrówka, a wtedy wszystko powinno być dobrze - kontynuował. Ignaczak wygrywał nasz plebiscyt pięciokrotnie, ale teraz musiał się zadowolić miejscem tuż za podium. Humor mu jednak dopisywał, a po przedstawieniu jego sylwetki zażartował "Człowiek wielu talentów, ale żadnego rozwiniętego", czym rozbawił całą salę. To nie był koniec żartów z jego strony.
- Musiałem coś pomieszać, bo wysłałem na siebie tyle SMS-ów, a wśród kibiców wygrał Piotrek Nowakowski - i ponownie wśród gości rozległ się śmiech.
Jedynym z 10, który osobiście nie mógł odebrać nagrody był żużlowiec PGE Stali Rzeszów Kenni Larsen. W jego imieniu uczynił to Andrzej Łabudzki, prezes Speedwey Stali Rzeszów.
- Mam nadzieję, że w zbliżającym się sezonie Kenni będzie jeździł równie dobrze, co w poprzednim. Uśmiech nie schodził z ust dwójce mieszanej akrobatów Stali Rzeszów: Idze Klesyk i Jakubowi Troninie. - Życie akrobaty nie rozpieszcza, ale ja kocham ten sport. Kuba pokazał podczas balu, że jest pozytywnym wariatem. Na treningach to pracuś - podkreślała Iga. Kuba odetchnął z ulgą, bo ten plebiscyt był dla niego wielkim obciążeniem psychicznym.
- Stres ścisnął mnie za gardło, gdy wyszedłem na scenę, byłem cały w nerwach. Teraz postaram się udowodnić, że mogę nadal rozwijać się jako sportowiec - mówił Kuba. Klasę pokazała kick bokserka Iwona Nieroda, która dba o promocję Diamentu Pstrągowa. - Każdy finał plebiscytu Nowin jest dla mnie miłym przeżyciem - podkreśla. Pierwszy raz w naszym plebiscycie zaistniał Rafał Buszek, siatkarz Resovii, wychowanek Błękitnych Ropczyce.
- Jestem stąd, z Podgrodzia i to dla mnie ważne wyróżnienie, jestem w "10" najlepszych na Podkarpaciu. To coś - nie ukrywał satysfakcji Buszek. Szybko nasz bal musiała opuścić liderka Developresu Rzeszów Paula Szeremta, która w stolicy Podkarpacia odnosi swoje największe sukcesy. - Zawsze można być lepszym. Mamy w Rzeszowie OrlenLigę i pracujemy nad tym, by dać kibicom więcej radości - oceniała atakująca Developresu. Urocza slalomistka na rolkach Klaudia Hartmanis nie narzekała na to, że w "10" jest ostatnia.
- Wiem, że to nie jest najpopularniejsza dyscyplina. Tym bardziej cieszę się, że nie pierwszy raz zaistniałam podczas tej gali - oceniała Hartmanis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]