Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Budvanska Rivijera - Asseco Resovia. Gramy w kotle Budvy

Marek Bluj
Asseco Resovia w pierwszym meczu w Rzeszowie pokonała mistrza Czarnogóry 3:0. Nz. atakuje Jochen Schoeps.
Asseco Resovia w pierwszym meczu w Rzeszowie pokonała mistrza Czarnogóry 3:0. Nz. atakuje Jochen Schoeps. Krzysztof Kapica
To szósty, ostatni mecz wicemistrzów Polski w gazie grupowej. Resoviacy prowadzą w grupie C, ale mają tyle samo punktów co Berlin Recycling Volleys.

Budvanska Rivijera Budva - Asseco Resovia

Budvanska Rivijera Budva - Asseco Resovia

Budva: Radke, Cacic, Krsmanovic, Danger, Cala, Celic oraz Rasovic (libero). Trener S. Boskan.
Resovia: Drzyzga, Holmes, Nowakowski, Schoeps, Buszek, Penczew oraz Ignaczak (libero). Trener: Andrzej Kowal.
Budva - dziś, g. 18. Sędziują: Konstantinos Voudouris (Grecja) i Olivier Guillet (Francja). Na żywo: Polsat Sport Extra.

Obie drużyny zapewniły już sobie awans do fazy play-off, ale zajęcie pierwszej lokaty daje bonus (rozstawienie) w losowaniu przeciwnika kolejnej rundy rywalizacji. Jest się więc o co bić.

Resoviacy, mimo że nie mają z Budvy dobrych wspomnień z tamtego roku, polecieli do Czarnogóry walczyć o pełną pulę. - Musimy wygrać za 3 punkty, aby zająć w fazie grupowej pierwsze miejsce. Cel jest oczywisty - powiedział Rafał Buszek.

Nasi zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że czeka ich w Budvie bardzo trudna przeprawa. Gospodarze, mimo że nie mają już szans na awans, u siebie są niepokonani, potrafią zaskoczyć mocniejsze od siebie drużyny. Ich mocnym sprzemierzeńcem są gorąco reagujący kibice. Mediteranski Sportski Centar będzie dziś gorącym kotłem. Najważniejsze, aby nie dać się w nim ugotować.

- W Budvie będzie ciężko. Jest tam specyficzna sala, specyficzni kibice, atmosfera i cała otoczka meczu. Musimy być czujni i przygotowani na to, że będzie gorąco, ale jesteśmy w stanie tam wygrać - wierzy Krzysztof Ignaczak.
Nasza drużyna jest w Budvie już od niedzieli. Dzięki temu powinna dobrze zaaklimatyzować się w środowisku i hali oraz nabrać trochę oddechu przed tą ważną potyczką. W ekipie znad Wisłoka nadal zabraknie Dawida Konarskiego.

W pierwszym meczu w Rzeszowie, 4 listopada 2014, na inaugurację rozgrywek grupowych, podopieczni trenera Andrzeja Kowala zwyciężyli team z Czarnogóry 3:0, ale niemal wszyscy uczestnicy tego spotkania byli zgodni, że rewanż będzie wyglądał inaczej. Jak? Przekonamy się dziś wieczorem.

Wicelider naszej ekstraklasy jest zdecydowanym faworytem dziejszej potyczki. Mamy nadzieję, że swoją - niewątpliwie wyższą - klasę potwierdzi na boisku. Niemcy z Berlin RV ostatnie spotkanie z ACH Volley Lublana, najsłabszą drużyną grupy, rozpoczną godzinę później niż Resovia.

- Postaramy się zagrać najlepiej, jak potrafimy, może urwiemy Niemcom jakieś punkty i tym samym pomożemy Resovii w wygraniu grupy - zapewnia Michał Kozłowski, rozgrywający mistrza Słowenii.

Resovia liczy na siebie. Początek meczu w Budvie, gdzie będą też kibice z Polski, o g. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24