Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o inkubatory w lubaczowskim szpitalu

Hubert Lewkowicz
Szpital w Lubaczowie w 2014 roku otrzymał sprzęt wykorzystywany na oddziale neonatologicznym, wart 117,5 tys. zł. W ubiegłym roku urodziło się tutaj ponad 420 dzieci.
Szpital w Lubaczowie w 2014 roku otrzymał sprzęt wykorzystywany na oddziale neonatologicznym, wart 117,5 tys. zł. W ubiegłym roku urodziło się tutaj ponad 420 dzieci. Krzysztof Kapica
Neonatologiczna burza wybuchła w lubaczowskim szpitalu. Wszyscy teraz tłumaczą, że sprzęt otrzymany od WOŚP jest odpowiednio wykorzystywany

Zawrzało w lubaczowskim szpitalu. We wtorek w regionalnej telewizji pojawił się materiał o niepełnym wykorzystywaniu urządzeń otrzymanych od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Chodzi o sprzęt, który trafił na oddział neonatologii. Szpital w Luba- czowie otrzymał w 2014 roku od WOŚP m.in. inkubator, lampę do fitoterapii, miernik bilirubiny, aparat do badania słuchu, kardiomonitor, pulsoksymetr i stanowisko do resuscytacji. Wszystko razem warte ponad 117,5 tys. zł.

- Nie jest prawdą, jak podano, że sprzęt do ratowania noworodków stoi niewykorzystany, a szpital nie ma odpowiednich specjalistów na tym oddziale. Nasz szpital ma I stopień referencyjności i w takich placówkach na neonatologii mogą pracować pediatrzy - twierdzi Stanisław Bury, dyrektor szpitala w Lubaczowie. Dodaje, że w szpitalu o takim stopniu referencyjności mogą być leczone tylko lżejsze przypadki, i tak się dzieje w Lubaczowie.

Dyrektor potwierdza, że koordynator (nie ordynator) oddziału - dr Janusz Witalis z Rzeszowa - pracuje w Lubaczowie tylko na pół etatu i nie przebywa w szpitalu codziennie.

- Szukamy ordynatora, ale to nieprawda, że oferuję mu 2,5 tys. złotych. Zapewniam, jest to kwota powyżej 8 tys. brutto - dodaje Bury.
Dr Janusz Witalis twierdzi, że sprzęt od WOŚP jest wykorzystywany, a załoga - odpowiednio przeszkolona. - Takie specjalne kursy odbywają się co miesiąc. Wszyscy zostali też przeszkoleni przez ekipę Jurka Owsiaka - mówi.

W Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy usłyszeliśmy, że wszelkie sygnały dotyczące niewykorzystywania sprzętu otrzymanego od WOŚP są sprawdzane.

- Bardzo ważną rolę w takich przypadkach odgrywa kontrola społeczna. To dzięki sygnałom od pacjentów, a także od dziennikarzy, dowiadujemy się o nieprawidłowościach. Jeżeli otrzymujemy taki sygnał, prosimy placówkę o wyjaśnienia - informuje Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy WOŚP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24