Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci PWSTE pomagają schronisku w Orzechowcach

Norbert Ziętal
Ewelina Grzeszczak (nz. z lewej), Kamila Piróg i Michał Michorczyk, studenci II roku zarządzania PWSTE w Jarosławiu, zorganizowali projekt pomocy bezdomnym psom i kotom ze schroniska.
Ewelina Grzeszczak (nz. z lewej), Kamila Piróg i Michał Michorczyk, studenci II roku zarządzania PWSTE w Jarosławiu, zorganizowali projekt pomocy bezdomnym psom i kotom ze schroniska. Archiwum PWSTE
Edyta Grzeszczak, Kamila Piróg i Michał Michorczyk, studenci II roku zarządzania Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno - Ekonomicznej w Jarosławiu, przygotowali projekt "Pełna miska dla schroniska".

- Studenci tego kierunku, w ramach zaliczenia przedmiotu, mieli sobie wybrać jakiś cel, przygotować projekt i go przeprowadzić. Tylko od nich i ich kreatywności zależało, co to będzie. Część studentów wybierała pomoc domom dziecka, inni odwiedzali starszych, ta grupa postanowiła pomóc bezdomnym zwierzętom - mówi Magdalena Bojarska, rzecznik PWSTE

Studenci swoją akcję podzielili na trzy etapy. Rozpoczęli prace w połowie listopada. Najpierw przyjechali do schroniska, aby dowiedzieć się, czy są potrzeby i jakiego rodzaju. Oczywiście były i pracownicy schroniska opowiedzieli im, jaki rodzaj wsparcia by im się przydał najbardziej.

- Podczas drugiego wyjazdu studenci przywieźli ze sobą ok. 50 kg karmy, wykładzinę, koce, smycze, miski, obroże i specjalne zabawki. To wszystko pomoże przetrwać psom i kotom zimę - opowiada rzecznik. Na terenie kampusu PWSTE studenci przeprowadzili zbiórkę pieniędzy. Także w kilku sklepach zoologicznych i spożywczych. Rozwiesili plakaty informacyjne o swojej akcji. Poprosili władze uczelni o umieszczenie informacji w Internecie i stronie na facebooku. Chodzili do sponsorów. - Włożyli w ten projekt naprawdę bardzo dużo inicjatywy i ciężkiej pracy - chwali studentów M. Bojarska.

W przemyskim sklepie E.Leclerc, tuż przed finałem akcji, czekała na nich miła niespodzianka w postaci ogromnej ilości zebranych darów. Trzeba było aż dwóch samochodów, aby je zawieść do schroniska - wspomina rzeczniczka. Ona również pomagała w tej akcji.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Orzechowcach, w pow. przemyskim, jest miejską instytucją Przemyśla. To jedyna tego typu instytucja na terenie byłego woj. przemyskiego. Trafiają tutaj bezdomne psy nie tylko z najbliższej okolicy, ale również np. Jarosławia.
Obecnie jest ok. 220 psów i 50 kotów.

- Formalnie ten projekt jeszcze się nie zakończył. Studentom pozostało zreferowania go, opowiedzenie o podjętych działaniach i osiągniętym celu. Oczywiście, otrzymają za to ocenę - informuje rzecznika.

Już dzisiaj można się spodziewać, że nota będzie wysoka. Uczelnia, po uzgodnieniu z kierownictwem schroniska, zdecydowała o rozpoczęciu stałej współpracy. Wkrótce ma zostać w tej sprawie podpisana umowa.

Orzeszki, tak kilka lat temu nazwano bezdomne psy z Orzechowiec, i opiekujący się nimi ludzie są wdzięczni za każdy rodzaj pomocy. Mili widziani są wolontariusze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24