Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Socjolog: radzimy sobie ze złym samopoczuciem, wspierając i robiąc coś dobrego dla innych

Małgorzata Motor
Rozmowa z Hubertem Kotarskim, socjologiem z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Z najnowszych badań wynika, że w Polsce mamy coraz mniej filantropów. Na Podkarpaciu tak jednak nie jest. Pod tym względem przodujemy nawet w różnych rankingach. Jak długo możemy utrzymywać się w czołówce?

Nie sądzę, żeby coś zmieniło się w tej sprawie. Od 2009 roku mówi się o kryzysie ekonomicznym, który automatycznie przekłada się przecież na nasze finanse. Gdy jednak przeanalizuje się wyniki różnego rodzaju akcji pomocowych, z każdym rokiem są one u nas coraz lepsze. W naszym regionie załamanie gospodarcze nie ma żadnego przełożenia na to, że stajemy się mniej ofiarni.

Zatem nasza ofiarność rządzi się innymi regułami?

Zwykle gdy gorzej się żyje, optymizm jest mniejszy. Natomiast my w takiej sytuacji jesteśmy skłonni, żeby pomagać innym nawet jeszcze bardziej. Może to być taka forma terapii. Próbujemy sobie radzić ze złym samopoczuciem, po prostu wspierając i robiąc coś dobrego dla osób, które są - być może - w jeszcze gorszej sytuacji. Niesienie pomocy sprawia bowiem radość.

To chyba niejedyny powód...?

Oczywiście, są też inne. Na przykład mieszkańcom Podkarpacia, które należy do jednych z biedniejszych regionów w kraju, łatwiej zrozumieć potrzebujące osoby, bo często startowali z podobnego poziomu. Podkarpacie to województwo typowo rolnicze, ale też związane z galicyjską biedą. Ta zaszłość historyczna ma na pewno jakiś wpływ na to, że trudniej nam zapomnieć o naszych korzeniach. Druga kwestia jest taka, że mieszkańcy naszego regionu charakteryzują się dużym poziomem zaufania i kapitału społecznego. Łatwiej nam zaufać osobom w potrzebie. Wierzymy, że one rzeczywiście potrzebują wsparcia i może ono przynieść im coś dobrego. Z kolei kapitał społeczny w postaci silnych relacji rodzinnych, przyjacielskich, które w porównaniu z innymi województwami są znacznie wyraźniejsze, jest dodatkowym czynnikiem kulturowym, powodującym, że jesteśmy bardziej skłonni pomagać innych.

Regularne wspieranie organizacji nie jest jednak u nas popularne. Angażujemy się raczej w jednorazowe akcje.

Gdy popatrzy się na tę sprawę szerzej, wcale tak nie jest. Podkarpacie jest jeszcze tym województwem, które pod względem praktyk religijnych bardzo dobrze wypada na tle kraju. To wiąże się przecież m.in. z przekazywaniem pieniędzy podczas niedzielnej mszy. To nic innego, jak systematyczne wspieranie organizacji, którą w tym przypadku jest Kościół.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24