Piłka nożna, II, III i IV liga: Sekulski blisko Ruchu, Ciećko w Resovii

Trener Jaromir Wieprzęć i prezesi piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli nie chcieli jeszcze mówić o nazwiskach sprawdzanych piłkarzy. - To dwóch młodzieżowców i jeden zawodnik, który nie jest już młodzieżowcem - mówi Jaromir Wieprzęć.

- Na naszym środowym treningu byłby już Filip Drozd, napastnik ze Stali Kraśnik, ale jest chory i przyjedzie w poniedziałek - tłumaczy nieobecność jednego z piłkarzy, którego chcą sprawdzić w "Stalówce", trener Wieprzęć. Pierwszy mecz kontrolny "Stalówka" zagra (nasztucznej murawie) z ekstrakla- sowym Górnikiem - w Łęcznej w sobotę o godzinie 12.
17 zawodników miał na pierwszych zajęciach trener Janusz Białek, którego podopieczni pobiegali na bieżni stadionu miejskiego. Wcześniej spotkali się w klubie z zarządem Stali. Dziś i w piątek będą przechodzili badania lekarskie. Wezmą w nich udział również juniorzy. Trener Janusz Białek nie ukrywa, że rozgląda się za dwoma nowymi zawodnikami. Wśród poszukiwanych graczy jest napastnik. Na pierwszych zajęciach obecny był pomocnik Adrian Ślęzak (ostatnio Wolania Wola Rzędzińska).

25 graczy było na pierwszych zajęciach Resovii. Zabrakło Piotra Krawczyka i Jakuba Ząbkiewicza, którzy dostali od klubu wolną rękę w poszukiwaniu nowej drużyny. Na zajęciach obecny był Tomasz Ciećko (ostatnio Siarka Tarnobrzeg), który w przeszłości grał już w Resovii. Podopieczni Macieja Huzarskiego trenować będą codziennie - na sztucznym boisku i w hali.
Na pierwszym treningu Sawy Sonina nie było żadnych nowych twarzy. Te mogą się jednak pojawić już w przyszłym tygodniu. - Wtedy powinno być wiadomo coś więcej. Jesteśmy po rozmowach z naszymi piłkarzami i czekamy na ich odpowiedź co do dalszych występów. Od tego uzależnione będą ewentualne wzmocnienia - mówi trener Adam Domaradzki. W Sawie czekają na powrót z USA Macieja Porady, który mógłby wzmocnić atak. - Maciek wraca pod koniec stycznia - informuje nasz rozmówca.

19 zawodników, w tym sporo juniorów, obecnych było na pierwszych zajęciach Czarnych Jasło. Zabrakło kontuzjowanego Bartka Szopy, który wróci do treningów dopiero w lutym. W Jaśle nie zobaczymy Mateusza Bazana (szuka klubu), a o wyjeździe zagranicznym myśli Michał Kmiecik. Jaślanie szukają nowych zawodników. - Najpilniejsza potrzeba to bramkarz. Rozglądamy się również za napastnikiem i kimś uniwersalnym, do środka pola lub obrony - mówi Robert Hap, trener Czarnych. Jaślanie trenować będą trzy razy w tygodniu.