Fabian Drzyzga: Utrzymać styl i poziom

Resovia jak na lidera ekstraklasy przystało mocnym akcentem, bo zwycięstwem 3:0 nad Zaksą Kędzierzyn-Koźle rozpoczęła 2015 rok. To była dobra gra...
Cieszy nasza dobra gra, wróciła radość z gry. Obojętnie jaki jest wynik, walczymy i staramy się zdobyć każdy punkt i każdy sprawia nam radość. Nasza forma jest stabilna.

Sezon dopiero nabiera rumieńcówj. W lidze ciekawe rzeczy dopiero będą się działy...
Niestety, jesteśmy dopiero w połowie, a w nogach, głowach i podróżach mamy już bardzo dużo kilometrów . Nikt jednak nie powiedział, że będziemy zwalniać. Trzeba grać, robić swoje. Trzeba się skupiać na kolejnym meczu, nie można wybiegać myślami gdzieś daleko w przyszłość, bo uciekną ważne spotkania, a tak naprawdę ważne jest każde, bo w każdym trzeba zdobywać punkty.

Resovia w Pucharze Polski, podobnie jak w lidze, ma wysokie aspiracje. W środę gracie ćwierćfinałowe spotkanie z Politechniką . Trzeba wygrać...
Zgadza się. Trzeba zwyczajnie zwyciężyć, jeżeli utrzymamy obecny poziom i styl, to pozytywny wynik powinien sam przyjść.

Resovia i Skra czują na plecach oddech świetnie spisującego się Lotosu Gdańsk. Wyrosła nowa siła pod siatką...
Oby w naszej lidze było jak najwięcej dobrych drużyn, a jak najmniej średnich lub bardzo słabych. Ta liga ma być mocna. Lotos gra bardzo fajną siatkówkę. Trener Andrea Anastasi super się dogaduje z chłopakami, wszystko poukładał. Nie ma co narzekać, że jest kolejny dobry zespół, cieszmy się z tego.

Rok 2015 jest bardzo bogaty - liga, puchary, mistrzostwa Europy, Liga Światowa. Co będzie najważniejsze?
Obecnie każdy z siatkarzy, koncentruje się na klubach, aby wygrać z nimi jak najwięcej i by grać jak najlepiej. Gramy na trzech frontach, nie jest łatwo, spotkań jest bardzo dużo. Jednak gdzieś z tyłu głowy jest reprezentacja i równie ciężki reprezentacyjny sezon. Z jednej strony fajnie, że będzie tyle grania, z drugiej trochę dołuje, że będzie mało odpoczynku.