Kierownictwo sekcji oraz szkoleniowcy poszukują wzmocnień na poszczególnych pozycjach. - Chodzi głównie o młodzieżowców, gdyż jesienią z konieczności korzystaliśmy z juniorów, którzy jeszcze nie potrafią sprostać wymogom seniorskiej piłki - mówi Paweł Załoga, trener Polonii. - Na oku już mamy takich, ale dziś jeszcze za wcześnie o konkretne nazwiska.
Wszystko wskazuje na to, że przemyski klub nie będzie mieć kłopotów ze wzmocnieniami. Ostatnio bowiem sprzedał swoją poprzednią siedzibę wraz z restauracją "Barcelonka" przy ul. Sienkiewicza i wzbogacił kasę. Dzięki temu m.in. uregulował płatnicze zobowiązania wobec wszystkich obecnych zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
