Zawodnicy Wisłoki Dębica tracą już cierpliwość

Wisłoka zajmuje 14., pierwszą spadkową, pozycję, ale do 13. ma tylko punkt straty. Dębicki zespół jesienią miał jednak wąską kadrę. Potrzebuje nowych ludzi, ale nie słychać, by o nich zabiegał.

- Na razie jest cisza - mówi trener Wisłoki. - Podzwoniłem tu i tam, ale nic nie mogę obiecywać, bo nie wiem, jak będą wyglądać kwestie organizacyjne. Piłkarze tracą cierpliwość. Żaden nie powiedział, że odchodzi, ale kilku rozmawiało już z innymi klubami.

Więcej powinno być wiadomo po walnym zebraniu w Wisłoce, zaplanowanym na 8 stycznia. Dzień wcześniej spotkanie organizacyjne odbędzie się w Sokole Sieniawa (10. pozycja). - Na razie żadnych ruchów kadrowych nie przeprowadzamy. Po spotkaniu będzie więcej wiadomo - mówi Ryszard Federkiewicz, coach Sokoła, którego zespół wznowi zajęcia 12 lub 14 stycznia.

Orzeł Przeworsk (15. miejsce) straci pomocnika Patryka Szewca, który kolejne 2 lata spędzi w II-ligowej Puszczy Niepołomice. Koledzy Patryka przygotowania do rundy wiosennej wznowią 12 stycznia.

Szósty w tabeli JKS (start 8 stycznia) rozgląda się za napastnikiem. - Zmiany, jeśli będą, to tylko kosmetyczne - mówi Grzegorz Łuczyk, trener jarosławian. - Szukamy młodych chłopaków z okolicy, by wzmocnić konkurencję.

Wólczanka (pierwszy trening też ósmego) rozstaje się z Patrykiem Brodą i Tomaszem Pietrasiewiczem. - Zrezygnowałem z ich usług - mówi Marek Rybkiewicz, coach ekipy z Wólki Pełkińskiej (9. miejsce). Wólczanka straciła aż 39 goli, dlatego szuka obrońców. - Jestem dogadany z dwoma. Nazwiska podam, jak podpiszemy umowy - dodaje Rybkiewicz.

Liderujące Karpaty, jak już informowaliśmy, przetestują Ernesta Szelę, gracza Stali Rzeszów. Jeśli klub porozumie się ze Stalą, w Krośnie pobyt przedłuży Łukasz Krzysztoń.- Szukamy zawodników na każdą pozycję - informuje Szymon Szydełko, trener lidera.