Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Przemyśla tłumaczą, dlaczego wzrosły podatki

Norbert Ziętal
Wojciech Błachowicz z PO (nz. z prawej) i Grzegorz Hadyer z Porozumienia dla Przemyśla. Do nie-dawna obaj byli zastępcami prezydenta Roberta Chomy, dzisiaj już nie współpracują ze sobą
Wojciech Błachowicz z PO (nz. z prawej) i Grzegorz Hadyer z Porozumienia dla Przemyśla. Do nie-dawna obaj byli zastępcami prezydenta Roberta Chomy, dzisiaj już nie współpracują ze sobą Norbert Ziętal
Wojciech Błachowicz, lider opozycyjnej PO: koniec sponsoringu kultury i sportu. To jego reakcja po podniesieniu podatków od nieruchomości.

- Chciałbym myśleć już o świętach... Telefony od dużych przedsiębiorców, jest ich już niewielu, nie dają jednak spokoju. Wszystko wskazuje na to, że podwyżki podatku od nieruchomości przekonały ich ostatecznie, aby jakikolwiek sponsoring sportu czy wydarzeń kulturalnych w naszym mieście wybić sobie z głowy. Brawo! Szczęśliwego Nowego Roku dla piłkarzy ręcznych i koszykarzy! - pisze na swoim profilu na facebooku Wojciech Błachowicz, lider opozycyjnej w Przemyślu Platformy Obywatelskiej.

Władze miejskie: podwyżka była konieczna

Chodzi o ubiegło-tygodniową podwyżkę podatku od nieruchomości. Stawki w kilku grupach zostały podniesione do maksymalnych, dopuszczalnych przez ustawę wysokości. Jeszcze nigdy podwyżki podatków w Przemyślu nie spotkały się z taką krytyką opozycji. W tej sytuacji miasto wydało oświadczenie.

- W związku z licznymi głosami w tej sprawie chciałbym wyjaśnić kilka rzeczy - twierdzi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla. To on, pod nieobecnego głównego prezydenta, był podpisany pod projektem uchwały o zmianie stawek podatkowych.

- Samorząd miasta od wielu lat nie otrzymuje wystarczających pieniędzy na realizację zadań, co do zakresu których nie może sam decydować. Subwencje i dotacje otrzymywane z budżetu państwa są zawsze za niskie. Najbardziej widać to na przykładzie edukacji, do której rocznie trzeba dołożyć ok. 20 mln złotych. Dotyczy to także pomocy społecznej, ustawy o pieczy społecznej, dofinansowania do działalności przedszkoli - wymienia Hayder.

Dodaje, że choć niektóre stawki podatku procentowo wzrosną nawet o 30 proc. to faktyczne obciążenia podatników będą nieznaczne.

- Przykładowo. Dla lokalu mieszkalnego o powierzchni 60 metrów kw. wraz z 20/1000 udziałem w gruncie pod budynkiem, na działce o powierzchni 10 arów, podatek wzrośnie o złotówkę miesięcznie. Od budynku mieszkalnego o powierzchni użytkowej 120 metrów kw. wraz z 10-arową działką o 11 złotych miesięcznie - wylicza Hayder.

Dodaje, że osoby najgorzej sytuowane, mieszkańcy lokali komunalnych i socjalnych, nie są płatnikami podatku od nieruchomości.

Takie tłumaczenia nie są zbyt przekonywujące dla mieszkańców.

- Podwyżka tego podatku spowoduje kolejne. Od razu przełoży się na wzrost cen dostawy wody i ciepła - narzekają przemyślanie.

Niepokojący sygnał dla przedsiębiorców

Według Haydera nie ma takich obaw. - Wzrost podatków dla PWiK i MPEC to ok. 1,2 proc. Udział podwyżki podatku od nieruchomości w działalności tych przedsiębiorstw wynosi odpowiednio 0,16 proc. i 0,05 proc. Z punktu widzenia wyników tych spółek jest nieznacząca - zapewnia zastępca prezydenta. Opozycja twierdzi, że podwyżki podatków, a także tryb ich wprowadzenia, według krytyków skandaliczny, są niepokojącym sygnałem dla przedsiębiorców. Podwyżka najważniejszego w mieście podatku została wprowadzona na sesji nadzwyczajnej, zwołanej z dnia na dzień.

- Zamiast koniecznych reform proponuje się kolejne obciążenia podatkowe - twierdzi Błachowicz.

- Koalicja obecnie rządząca miastem, zamiast dbać o jego rozwój, już na pierwszej sesji podnosi podatki. Dotyka to mieszkańców, ale również przedsiębiorców. Do potencjalnych inwestorów wysyła bardzo wyraźny sygnał, że tutaj nie ma stabilizacji, że sesja w tak ważnej sprawie może być z dnia na dzień i tak szybko może się zmienić podatek. Nie jest to korzystne dla miasta - mówi Piotr Tomański, przemyski poseł PO.

Za podniesieniem podatków głosowało czterech radnych Porozumienia dla Przemyśla, trzech SLD oraz trzech PiS. Przeciw sześciu radnych PO i trzech PiS. Kolejnych trzech z PiS wstrzymało się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24