Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hiszpanie nie dotrzymali terminu. Będą płacić kary

Bartosz Gubernat
- Czujemy się przez tę firmę oszukani - tak ostro rzecznik prezydenta Rzeszowa ocenił opóźnienia w budowie systemu sterowania ruchem.

Przedstawiciele hiszpańskiej firmy ACISA wczoraj tłumaczyli się w ratuszu. Zostali wezwani do złożenia wyjaśnień w związku z przeciągającą się budową elektronicznego systemu sterowania ruchem. Wart 80 mln zł kontrakt mieli zakończyć w sierpniu. Ponieważ prace przeciągnęły się m.in. ze względu na kłopoty z uzyskaniem pozwoleń z Zakładu Energetycznego, miasto zgodziło się przedłużyć termin do 15 grudnia. Urzędnicy jednak zapowiedzieli, że jeśli do tego dnia roboty nie zostaną zakończone, zaczną naliczać firmie potężne kary umowne. Wczoraj Hiszpanie spowiadali się w ratuszu z powodów opóźnień.

- Sielanki nie było, padło sporo żołnierskich słów, bo czujemy się przez tę firmę oszukani - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Z raportu przedstawionego władzom miasta wynika, że system budowany przez Hiszpanów jest gotowy w 95 procentach. ACISA przekonuje, że do jego uruchomienia brakuje tylko przysłowiowej kropki nad "i".

- Ta kropka jest najważniejsza. To oprogramowanie komputerowe i łączność radiowa, które pozwolą w prawidłowy sposób sterować elektroniką. Z kolei bez łączności nie da się skomunikować ze sobą autobusów, sygnalizatorów świetlnych, przystanków, tablic informacyjnych i centrów sterowania ruchem - tłumaczy Maciej Chłodnicki.

ACISA wyjaśnia, że prace się przeciągają, bo rzeszowski system jest unikatowy na skalę Europy i część rozwiązań trzeba projektować od podstaw. Hiszpanie przekonywali wczoraj, że mogliby uruchomić go natychmiast, ale w obecnej sytuacji działałby na pół gwizdka.

- Doszły jeszcze problemy z lokalizacją nadajników na os. Staromieście i ul. Warszawskiej. Pierwotnie firma miała od mieszkańców zgodę na ich ustawienie. Jednak w jednym z budynków dwa mieszkania zmieniły właścicieli, a nowi zgłosili sprzeciw i uniemożliwili postawienie masztów. W tej sytuacji ACISA szuka na nie nowego miejsca - dodaje Chłodnicki.

Z deklaracji Hiszpanów wynika, że przebudowa wszystkich skrzyżowań wchodzących w skład nowego systemu jest zakończona i drogi są gotowe do odbioru. W elektronikę - czyli nowe kasowniki, nadajniki, monitoring i tablice informacyjne, wyposażono wszystkie nowe autobusy. Pętle indukcyjne zatopione w asfalcie przy zmodernizowanych krzyżówkach kontrolują już natężenie ruchu. System ma być gotowy najpóźniej w marcu.

W przyszłym tygodniu ACISA ma natomiast przesłać do ratusza pisemne wyjaśnienia przyczyny opóźnień. Na tej podstawie miasto i PARP, czyli instytucja przyznająca dofinansowanie do projektu ,podejmą decyzję, jakie konsekwencje wyciągnąć od firmy za niedotrzymanie warunków umowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24