Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prześladowane przez wujka sadystę

Paulina Sroka
Do aresztu trafił 35-latek, który miał dręczyć szwagierkę i dwie bratanice. Wcześniej mężczyzna w okrutny sposób znęcał się nad swoim synem.

- O 3-miesięczny areszt dla mieszkańca gminy Ropczyce wnioskowano ze względu na uzasadnione obawy o bezpieczeństwo pokrzywdzonych. Sąd przychylił się do wniosku - mówi Dariusz Brzykowski, prokurator rejonowy w Ropczycach.

Sebastian W. miał dręczyć szwagierkę i jej dwie córki przez kilka ostatnich miesięcy (brat podejrzanego przebywa za granicą). Kobiety mieszkały z 35-latkiem po sąsiedzku. Twierdzą, że niemal codziennie groził im śmiercią. Uszkodził należący do nich samochód i obrzucał ich dom butelkami. Straszył także podpaleniem budynku. Świadkowie widywali mężczyznę, jak krążył wokół posesji z butlą wypełnioną gazem. Miał też wykrzykiwać, że jest panem życia i śmierci, a niedługo będzie płonąć cała wieś.

W grudniu faktycznie w wiosce wybuchł pożar. Tyle że ogień strawił dom Sebastiana W. Podczas akcji gaśniczej 35-latek zapowiedział przerażonym kobietom, że to dopiero początek tego, co będzie się działo. Śledczy uznali, że trzeba podjąć stanowcze kroki, inaczej może dojść do tragedii.

- Podejrzany był w przeszłości karany między innymi za zabicie ze szczególnym okrucieństwem dwóch kotów i psa oraz za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad swoją rodziną - dodaje prokurator Brzykowski.

Zdaniem sądu, wyrodny ojciec pastwił się nad małoletnim synem. Przyduszał chłopca poduszką i... oparzył dziecko rozgrzanym nożem.

Czy mężczyzna przyznaje się do gróźb karalnych kierowanych wobec szwagierki i bratanic?

- Bagatelizuje zarzucane mu czyny. Wyjaśniał, że jeśli padły takie wypowiedzi, to tylko pod wpływem emocji - informuje Dariusz Brzykowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24