Stal Mielec. Trzech dostanie szanse od Białka

- W Kielcach było sympatycznie, ale czas pokaże, gdzie zagram na wiosnę - mówi "Radi".

- Coś jest w temacie, ale na razie to nic konkretnego. Mam dużo czasu na zastanowienie - mówi Duda. - Niestety, w morzu pod nazwą "polska piłka" wciąż jesteśmy płotkami i musimy uważać na rekiny - zaznacza Białek, który nie rezygnuje z poszukiwań perspektywicznych zawodników. "Dudim" zainteresowana ma być m.in. Wisła Płock.

Wypożyczeni latem ze Stali Mielec trzej zawodnicy: Bartosz Papka (Wierna Małogoszcz), Patryk Słotwiński Tomasovia Tomaszów Lubelski) i Mariusz Korzępa (Czarni Połaniec) na wiosnę otrzymają szansę walki o miejsce w składzie mieleckiej drużyny.

Po kontuzji wrócił już Sebastian Łętocha, w styczniu powinni pojawić się Damian Buczyński i Konrad Jaworski. Nie wiadomo jak długa przerwa spowodowana urazami czeka jeszcze Damiana Skibę i Łukasza Żeglenia. Na bóle narzekali Maciej Domański (staw skokowy) i Kamil Kościelny (pęknięta kość śródstopia).

- Mi wystarczą zastrzyki - mówi Domański.

Czekać na szansę gry w Stali nie chcą młodzieżowcy: Kamil Partyka i Wojciech Mącior. Otrzymali od trenera i klubu zgody na wypożyczenia. Nowego klubu szuka sobie również pozyskany latem z Chojniczanki Tomasz Ostalczyk (3 występy jesienią).

Działacze Stali Mielec czekają na konkrety ze strony nowego prezydenta i Rady Miejskiej Mielca. Pierwsze deklaracje Daniela Kozdęby są optymistyczne. - Czekamy na owoce - mówią w Stali.