Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe rządy w Karpatach Krosno. Prezesem Paweł Szczygieł

Sebastian Czech
Archiwum
Paweł Szczygieł, były dyrektor ds. finansowych w Uzdrowisku Iwonicz SA oraz prezes Uzdrowiska Rymanów SA pokieruje przez najbliższe lata Karpatami Krosno.

Wyboru nowego zarządu oraz prezesa klubu dokonano podczas czwartkowego Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego.

- Zawsze byłem kibicem, chodziłem na mecze i stwierdziłem, że warto też od środka poznać mechanizmy związane z funkcjonowaniem sportu, a w szczególności piłki nożnej. Posiadam doświadczenie w zarządzaniu, co przyda mi się zapewne w pracy w Karpatach. Ponieważ klub, to małe przedsiębiorstwo, którego działalność musi się bilansować. Utworzył się ciekawy zarząd, fajna grupa ludzi, zarówno doświadczonych piłkarskich działaczy, starych wyjadaczy, jak i tych z nowym spojrzeniem, świeżymi pomysłami. W dodatku piłkarze przewodzą w trzeciej lidze, wytyczając jasne cele na przyszłość. Zatem nie pozostaje nic innego, jak robić wszystko, aby im sprostać - powiedział Paweł Szczygieł, prezes Karpat.

Pierwszym zadaniem zarządu będzie utrzymanie kadry z poprzedniej rundy. To jedna z podstawowych spraw wpływających na wynik, jaki piłkarze osiągną wiosną. Wyzwanie dla nowego szefostwa Karpat to nie małe, bowiem forma prezentowana przez krośnian w jesiennych meczach sprawiła, że ich pozyskaniem zainteresuje się niejeden klub z wyższej ligi. Przykładem jest Bartłomiej Buczek, przebywający obecnie na testach w drugoligowej Puszczy Niepołomice.

- W poniedziałek mamy pierwsze posiedzenie zarządu, na którym będziemy mówili już o podziale pracy i innych konkretach. Piłkarskie porzekadło mówi, że zwycięskiego składu się nie zmienia, dlatego absolutnym priorytetem na najbliższy czas będzie zatrzymanie na kolejną rundę zawodników wygrywających dla Karpat mecze jesienią - dodał Paweł Szczygieł.

Jak zaznaczono na zebraniu, w kwestii sponsorów wspierających klub na razie niewiele zmieniło się w porównaniu do rundy jesiennej.

- Zdaję sobie sprawę, że to kolejne kluczowe zadanie do realizacji, bo bez sponsorów nie ma sportu. Wiem też, że ich pozyskiwanie to ciężka harówa. Każdy działacz sportowy fakt ten podkreśla i zapewne podobnie będzie w moim przypadku. Ale patrzę w przyszłość optymistycznie. Zresztą w przeciwnym wypadku nie byłoby sensu zostawać prezesem. Mam nadzieję, że ciężka praca, zaangażowanie wielu osób, postawa piłkarzy na boisku sprawią, iż wiosną znowu cieszyć będziemy się z wygranych - stwierdził prezes Karpat.

Wsparcie dla klubu zadeklarował Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna. Podkreślił, że w planach inwestycyjnych miasta jest zadaszenie trybun, powiększenie liczby miejsc do około 8 tysięcy, budowa oświetlenia, czy pomoc klubowi w tworzeniu Sportowej Spółki Akcyjnej. Z Karpatami pożegnała się natomiast odchodząca prezes, Joanna Frydrych, obecnie radna wojewódzka. Zaznaczyła jednak, że mimo rezygnacji z funkcji nadal ma zamiar angażować się w sprawy klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24