Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Stali Rzeszów: Wiele wyjaśni mecz w Krośnie

Tomasz Ryzner
Prezes Jacek Szczepaniak ma mieszane uczucia po rundzie jesiennej.
Prezes Jacek Szczepaniak ma mieszane uczucia po rundzie jesiennej. Krzysztof Kapica
Rozmowa Z JACKIEM SZCZEPANIAKIEM, prezesem sekcji piłki nożnej w Stali Rzeszów.

-Te osiem punktów straty do pierwszych w tabeli Karpat Krosno będzie stresować Stal przez długie miesiące. Sytuacja jest groźna, czy niekoniecznie?
-Dobra nie jest, ale jaka ona jest naprawdę okaże się szybko, bo po pierwszym meczu na wiosnę. Gramy przecież na otwarcie w Krośnie. Jeśli wygramy, straty zmaleją do pięciu punktów. To będzie do odrobienia do końca sezonu.

- A jeśli przegracie.
- To zrobi się już bardzo, bardzo źle.
- Resovia zbiera pochwały za zdobyte 39 punktów. Stal ma ich tyle samo, ale potencjał zespołu wydawał się o wiele większy. Zawiedli pana piłkarze tej jesieni?
- Dokonania Resovii mnie nie bardzo interesują. A co do Stali, powiem tak. Zawiedli mnie w kilku meczach. Tego remisu z Dębicy nie liczę, bo sytuacji golowych było multum, ale zdarzają się takie mecze, że piłka nie chce wpaść do siatki. Pretensje mam za porażkę w Żółkiewce, remis w Przeworsku, No i ten nieszczęsny remis na koniec u siebie z Lublinianką.

- Będzie wietrzenie szatni na Hetmańskiej?
- Rozglądamy się za nowymi piłkarzami. Interesują nas tacy, którzy rzeczywiście wniosą coś do gry. Przeciętnych graczy nam nie trzeba. Oczywiście ci lepsi kosztują. Zobaczymy, jak to będzie. Możliwe, że ktoś odejdzie, ktoś przyjdzie. Przyda się trochę zmian.

- Konrad Maca wróci z Radzynia Podlaskiego?
- Z tego co wiem, Konrad jest już w Paryżu i tam zarabia na życie. To pokazuje, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Kluby obiecują coś piłkarzowi, ale potem z wywiązaniem się z tego bywa problem. Stal nie jest taka zła, jak to się czasem niektórym zdaje.

- Słychać jednak, że znów pojawiły się zaległości wobec zawodników.
- Chciałbym wiedzieć, kto tak narzeka, bo moim zdaniem poważnych powodów do tego nie ma. Jeśli w dzisiejszych czasach dwa tygodnie poślizgu to dla kogoś dużo, to życzę powodzenia w innych klubach.
Mamy rok jubileuszu Stali. Swego czasu na konferencji prasowej zapowiadano mnóstwo imprez tej okazji.

- Rok się kończy, a konkretnej uroczystości z okazji 70-lecia nie było.
- Będzie. Może w grudniu, może po nowym roku. Mamy na oku kilka lokali, gdzie wszystko się odbędzie, ale szukamy dobrego terminu i odpowiednich warunków. Przecież nie stać nas na warunki weselne, czyli zapłacenie 50 tysięcy złotych za wynajem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24