Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwężenie na odnowionej al. Wyzwolenia w Rzeszowie. Kierowcy narzekają na korki

Bartosz Gubernat
Takie zdjęcie otrzymaliśmy od internauty, pana Tomka.
Takie zdjęcie otrzymaliśmy od internauty, pana Tomka. Archiwum
Kierowcy denerwują się na drogowców, którzy kilka dni po hucznym otwarciu zamknęli dla ruchu część zmodernizowanej al. Wyzwolenia w Rzeszowie.

Przebudowa alei Wyzwolenia to jedna z najdroższych inwestycji drogowych w historii Rzeszowa. Za ponad 60 mln zł droga została poszerzona do dwóch jezdni. Dodatkowe pasy ruchu powstały na działce, którą udało się wygospodarować przykrywając kanał potoku Przyrwa. Wybudowano tu także dwa ronda. Kierowcy z alei nie mogą jednak korzystać w pełnym zakresie.

- Najpierw przez dwa tygodnie zamknięty był prawy pas ruchu. Chociaż jeździłem tędy wielokrotnie, ani razu nie widziałem, aby odbywały się jakieś prace. Teraz słupki zostały przeniesione na drugi pas, gdzie również nic się nie dzieje. Skutkiem są korki sięgające skrzyżowania z ulicą Okulickiego - pisze pan Tomek.

Zwraca uwagę, że od otwarcia alei zamknięty jest także chodnik i ścieżka rowerowa między rondami, pod wiaduktem kolejowym.

- Nie rozumiem dlaczego, bo pasy są tu namalowane, a znaki ustawione - zastanawia się nasz czytelnik.

W Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie tłumaczą, że po otwarciu alei Wyzwolenia pojawiły się skargi na obsuwającą się ziemię ze skarpy biegnącej wzdłuż chodnika i drogi.

- Dlatego zleciliśmy wykonanie specjalnych pomiarów, które niestety wiążą się z koniecznością zamknięcia jednego pasa ruchu. Trzy takie pomiary wykonawca już przeprowadził. Czwarty i ostatni zakończy w piątek - mówi Piotr Magdoń, dyrektor MZD w Rzeszowie.

Jeśli ostatnie badanie potwierdzi, że skarpa jest stabilna, najpóźniej 1 grudnia aleja Wyzwolenia zostanie otwarta dla kierowców na całej szerokości. Do tej pory potrwają tu jeszcze ostatnie prace porządkowe. Ale gdyby pomiar wykazał wady, wykonawca robót zostanie niezwłocznie wezwany do poprawek w ramach gwarancji.

- Zdaję sobie sprawę z utrudnień, ale proszę kierowców o wyrozumiałość. Takie pomiary wymagają ograniczenia ruchu - apeluje Piotr Magdoń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24