W Glinnem kierowca wjechał na przydrożny parking i uderzył w rosnące tam drzewo. Dalszą jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwili świadkowie zdarzenia, którzy wezwali policję.
Policjanci ustalili, że fordem galaxy kierował 30-letni mieszkaniec Sanoka. Mężczyzna był kompletnie pijany. Wytoczył się z samochodu, mówił bełkotliwie i bez sensu, czuć było od niego alkohol. Ponieważ odmówił poddania się badaniu na alkomacie, pobrano od niego krew do dalszych badań. 30-latek noc spędził w policyjnej izbie wytrzeźwień.
Policjanci ustalili również, że sanoczanin prowadził samochód mimo posiadanego zakazu, wydanego przez sąd za popełnienie podobnego przestępstwa. Mężczyzna odpowie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice