To pasjonujące spotkanie, na które ostrzy sobie apetyty cała siatkarska Polska, rozegrane zostanie w mogącej pomieścić 4300 kibiców hali Gdynia Arena. Niestety, nie pokaże go telewizja.
- To będzie dla obu zespołów trudny i ciężki mecz. Jego wynik będzie miał ogromne znaczenie dla układu tabeli - twierdzi trener resoviaków Andrzej Kowal.
Na boisku zaprezentuje się aż sześciu mistrzów świata - Mateusz Mika, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Krzysztof Ignaczak, Dawid Konarski i Rafał Buszek, a także dwóch brązowych medalistów mundialu - Sebastian Schwarz i Jochen Schops.
Resoviacyw tym sezonie kroczą od zwyciestwa do zwyciestwa. Wygrali wszystkie dziesięć spotkań w PlusLidze i dwa w Lidze Mistrzów. Pojedynek z prowadzonym przez Włocha Andreę Anastasiego Lotosem ,okrzykniętym objawieniem obecnego sezonu, będzie meczem numer 13. Wypada mieć nadzieję, że "13" będzie szczęśliwa dla naszej drużyny. Oprócz bowiem walorów czysto sportowych, fortuna w tej konfrontacji będzie także miała znaczenie.
- Lotos ma bardzo dobry sezon, rozgrywa bardzo dobre mecze, jedna wpadka tego zespołu z Cuprum Lubin o niczym nie świadczy - dodaje Kowal. - Gdańszczanie mają świetny skład, grają na bardzo wysokim poziomie. Bardzo trudno ich pokonać.
O tym, że złamać Lotos jest bardzo ciężko przekonała się w ostatniej kolejce Skra Bełchatów. Mistrz Polski nie bez uśmeichu fortuny wygrał z gdańszczanami po twardym boju 3:2.
- Po tym spotkaniu pozostał niedosyt, ale cieszyliśmy się z naszej gry. Zatarliśmy na samych sobie złe wrażenie po porażce z Cuprum Lubin. Będziemy mieć także wiecej wiary przed meczami, które przed nami - komentował rewelacyjnie spisujący się w tym roku Mateusz Mika, były zawodnik rzeszowskiej drużyny. - Wielka szkoda, że nie ma "Mikusia" w Rzeszowie - wzdychają kibice znad Wisłoka. Rzeszowską przeszłość, i to jeszcze jaką, ma Wojciech Grzyb. "Grzybek" także rozgrywa fajny sezon, jest w czołówce klasyfikacji środkowych PlusLigi. Zapewne będzie się wyjątkowo starał, aby pokazać, że wciąż z niego bardzo dobry gracz.
- Staramy się w lidze robić swoje... - uśmiecha się zawodnik. W ogóle Lotos ma "rzeszowski" środek, bo partnerem Grzyba w tej formacji jest Bartosz Gawryszewski, także były siatkarz Resovii, również znajdujący się w wysokiej dyspozycji. - Jesteśmy drużyną, która ma charakter, która walczy - podkreśla Gawryszewski.
Podczas gdy w ostatnich dniach Resovia przez wiele godzin, z przygodami, podróżowała doSłowenii i z powrotem(już bez kłopotów) na mecz Ligi Mistrzów z ACH Volley (wygrywając 3:0), gdański zespół od wtorku aklimatyzował się w Gdynia Arena.
Wicemistrzowie Polski wrócili do Rzeszowa w czwartek wieczorem. W piątek będą trenować, a w sobotę, po zajęciach, polecą samolotem do Gdańska. Wrócą w poniedziałek. Trener Kowal stwierdził, że mimo wygranej do zera, jego zespół rozegrał w Lublanie najgorszy mecz w tym sezonie. Niech w Gdańsku zagra najlepszy i wszystko powinno być OK...
LOTOS TREFL GDAŃSK - ASSECO RESOVIA
LOTOS: Falaschi, Schwarz, Grzyb, Gawryszewski, Troy, Mika, Gacek (libero). Trener: Andrea Anastasi.
RESOVIA: Drzyzga, Buszek, Nowakowski, Holmes, Penczew, Schops, Ignaczak (libero). Trener: Andrzej Kowal.
GDAŃSK - niedziela, godz. 18.00. SĘDZIUJĄ: Maciej Twardowski (Radom) i Marcin Herbik (Warszawa).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?