Wyniki wyborów samorządowych 2014 - powiat tarnobrzeski

Publikowane wyniki są nieoficjalne - dane zostały zebrane przez naszych dziennikarzy. Aktualizujemy je na bieżąco.

Tarnobrzeg

Urzędujący prezydent musi - według nieoficjalnych wyników - uznać wyższość Grzegorza Kiełba z KWW Moje Miasto Tarnobrzeg, który zdobył 30,12 procent poparcia. Słupek wyborczy Norberta Mastalerza zatrzymał się na razie na 25,83 procent.

Wraz z napływającymi wynikami w noc wyborczą w sztabie Mojego Miasta widać było coraz większą euforię. Około 3 w nocy, kiedy dotarła informacja o 500 głosach przewagi nad kandydatem PO, wystrzeliły korki od szampanów.

- Mieszkańcy dali wyraz braku zadowolenia. Nie przypominam sobie, aby urzędujący włodarz, starając się o ponowny wybór, miał tak słaby wynik - mówił Grzegorz Kiełb.

Prezydent Mastalerz nie zamierza się poddawać.- Jestem przekonany, że po nocy wyborczej moje notowania skoczą. Wśród mieszkańców Tarnobrzega rozgorzeje teraz dyskusja - komentował Norbert Mastalerz.

Co ciekawe, o mały włos, a w drugiej turze znalazłby się kandydat Prawa i Sprawiedliwości Wiktor Stasiak, który nieoficjalnie otrzymał 25,07 procent poparcia i o 142 głosy mniej niż Norbert Mastalerz.- Taka jest wyborcza rzeczywistość i trzeba się z nią pogodzić. Dziękuję tym wszystkim, którzy zagłosowali na mnie, oraz na drużynę PiS, bo wszystko wskazuje na to, że w radzie miejskiej będziemy mieć 9 przedstawicieli - powiedział Wiktor Stasiak.

Tak pozytywnie wyborów nie ocenia Tadeusz Gospodarczyk, który miał 11,82 procent poparcia. - Najbardziej żałuję tego, że w czasie kampanii nie było miejsca na merytoryczną debatę, ale sprawy sądowe i pomówienia - stwierdził.

Klęskę poniósł SLD i Zbigniew Młodawski (5,69 proc. poparcia). Ostatnie miejsce Krzysztofa Wianeckiego (1,48 proc.) nie jest zaskoczeniem. Do wyborczych urn poszło18 846 wyborców, a frekwencja wyniosła ponad 40 proc.

Według wstępnych rachunków, w tarnobrzeskiej radzie miejskiej najwięcej mandatów ma PiS - 9. PO może mieć 8 radnych, Moje Miasto - 3, a KWW Tadeusza Gospodarczyka - 1.
Niespodzianki w Gorzycach i Baranowie

Gorzyce

Do zmiany wójta może dojść w Gorzycach. Już w pierwszej turze może wygrać Leszek Surdy. Kandydat PSL ma około 57 proc. poparcia i pewnie wyprzedza obecnego wójta Mariana Grzegorzka (Wspólnota Prawicy), Krzysztofa Laskowskiego (PiS) oraz Mirosława Kopytę (KWW Nasza Mała Ojczyzna).

Baranów Sandomierski

Możliwa jest także zmiana na fotelu burmistrza Baranowa Sandomierskiego, i to należy już uznać za sensację. Jacek Hynowski (KWW Wspólna Droga Prawicy), według nieoficjalnych informacji, przegrał z Markiem Mazurem, 35-letnim działaczem Prawa i Sprawiedliwości.

Grębów

W gminie wygrał obecny wójt Kazimierz Skóra (78,17 proc.)

Nowa Dęba

W gminie wygrał dotychczasowy burmistrz Wiesław Ordon (69,37 proc.)