Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duży niedosyt w Stali Rzeszów. Tylko Prędota nie zawodzi

Tomasz Ryzner
Piotr Prędota (w środku) strzela gole, ale tak on, jak i jego koledzy nie mogą być do końca zadowoleni z rundy jesiennej.
Piotr Prędota (w środku) strzela gole, ale tak on, jak i jego koledzy nie mogą być do końca zadowoleni z rundy jesiennej. fot. Krzysztof Kapica
Biało-niebiescy strzelili 37, najwięcej goli w lidze. Stracili tylko 12, ale Karpaty powiesiły poprzeczkę wysoko. - Krośnianie wygrali 10 meczów z rzędu. To wyczyn. Trzeba im pogratulować - mówi Jacek Szczepanik, prezes sekcji Stali.

- A my, no cóż. Mamy niedosyt. Rzeszowianie przegrali tylko 2 razy, ale 5 remisów nie pomogło w ściganiu krośnian. - Po falstarcie i przegranej z Sokołem złapaliśmy wiatr w żagle, ale w końcówce rundy rozdawaliśmy dużo punktów - ocenia działacz z Hetmańskiej.

Trudno powiedzieć, że w Stali ktoś zawiódł na całego. Arkadiusz Baran może nie jest niezawodny, ale pokazuje charakter, grając z niezaleczoną kontuzją. Kilka lapsusów przydarzyło się Dominikowi Bednarczykowi, ale generalnie to pewna postać w tyłach. Nieźle w zespół wprowadzili się Piotr Murawski, Konrad Karwacki, rozwinął się Kamil Jakubowski, Sebastian Brocki zaczął trafiać do siatki, a Piotr Prędota robi regularnie. Wzmocnieniem okazał się Nigeryjczyk Peter Suswam. Wszystko niby gra, a jednak drużyna nie wykorzystuje do końca potencjału.

- Poza meczem z Orlętami nie wyglądaliśmy gorzej od rywali - ocenia Szczepaniak.

- Inna rzecz, że niektórzy mają wahania formy. Piotrek Murawski w Dębicy zagrał fajnie, ale kilka dni wcześniej niewiele pokazał. Podobnie miała się rzecz z innymi graczami. W Dębicy mieliśmy 6 okazji, ale wyszedł z tego remis zero do zera.

Do rozegrania zostały 2 kolejki z wiosny. Stal pojedzie do Sieniawy i zagra u siebie z Lublinianką. Karpaty mają niżej notowanych rywali (Podlasie i Orła). - Ja na Karpaty nie patrzę. Mamy zdobyć w dwóch meczach 6 punktów i wtedy sobie popatrzymy w tabelę- zaznacza prezes, który uważa, że Stal zasługuje na lepszą frekwencję na trybunach.

- Oglądam mecze w różnych ligach i wiem, że Stal nie pokazuje nudnej piłki. Nie jestem zadowolony z jesieni, ale w rewanżach wszystko zależy od nas. Chodzi o to, aby nie przegrać ze sobą. Rywali bać się nie ma powodu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24